Przypadki spółek, gdzie podwyższone obroty były efektem wzmożonej aktywności sprzedających, były w zdecydowanej mniejszości. Wśród nich warto zwrócić uwagę na Mercatora (wzrost obrotów o prawie 60 proc.), który był jednym z największych beneficjentów pandemii, co przełożyło się na skokowy wzrost przychodów i zysków. W tym roku inwestorzy dużo mniej optymistycznie podchodzą do producenta rękawic ochronnych. Dla inwestorów stało się bowiem oczywiste, że okres łatwych zysków się skończył. Obecnie wyzwaniem są spadające rynkowe ceny rękawic i rosnąca konkurencja, co negatywnie przekłada się na rentowność biznesu Mercatora. W efekcie wycena spółki stopniała od początku roku o ponad 60 proc.
W gronie średniaków w indeksie mWIG40 na celowniku inwestorów znalazł się Mabion. Biotechnologiczna spółka rozbudziła ogromne oczekiwania inwestorów za sprawą umowy z amerykańskim koncernem Novavax w sprawie produkcji składnika szczepionki przeciw Covid-19. Umowa na produkcję antygenu szczepionkowego opiewająca na prawie 1,5 mld zł została ostatecznie podpisana z początkiem października, co wywołało kolejną falę euforii inwestorów. Dziś akcje Mabionu są warte prawie czterokrotnie więcej niż na przełomie roku.
W gronie mniejszych firm dużym powodzeniem cieszyły się akcje Serinusa, co sprawiło, że może się on pochwalić okazałą zwyżką (273 proc. od początku roku). Wystrzał notowań, który nastąpił w styczniu, miał jednak spekulacyjny charakter, czemu sprzyjały informacje napływające ze spółki o kontynuowaniu prac poszukiwawczo-wydobywczych i nowych odwiertach. Warto też zauważyć, że spółce zajmującej się poszukiwaniem złóż sprzyjał istotny wzrost ceny gazu i ropy, poprawiając opłacalność jej biznesu. Mimo to w ostatnich miesiącach inwestorzy chętniej realizowali zyski, co skorygowało wypracowane wcześniej zwyżki.
Mniejsi gracze wchodzą do gry
Wzrost obrotów na warszawskiej giełdzie, zwłaszcza w segmencie małych i średnich spółek, to w dużej mierze zasługa indywidualnych inwestorów, którzy w tym roku są bardzo aktywni na rynku. Jak zauważają analitycy, ich zakupy są jednym z motorów hossy na szerokim rynku akcji. – Obecna hossa różni się od poprzednich tym, że ignoruje sytuację makroekonomiczną i odbywa się w otoczeniu ultraniskich stóp procentowych. W tej sytuacji wielu indywidualnych inwestorów, słysząc, że pieniądze w banku tylko tracą na wartości (w poprzednich hossach nie mieliśmy do czynienia z takim nastawieniem), zwróciło się – obok rynku nieruchomości – właśnie na rynek akcji – wyjaśnia Marcin Materna, dyrektor działu analiz w Millennium DM. Jego zdaniem wzrost spółek z WIG20 wynika ze zwiększenia skali działania inwestorów zagranicznych (poprzednie hossy były zdominowane w większym stopniu przez krajowych graczy) oraz popularności daytradingu na płynnych spółkach w warunkach dość dużej zmienności. Z kolei poprawa obrotów w segmencie sWIG80 wynikała ze wzrostu zainteresowania nim inwestorów detalicznych, którzy preferują mniejsze firmy, oraz generalnie poprawy wyników spółek – w dużej części przemysłowych i korzystających na odbiciu się koniunktury po pandemii.
Jak zauważa Bartłomiej Zalewski, menedżer ds. inwestycyjnych w Alior Banku, drobni gracze dostrzegli swoją szansę już podczas pamiętnej przeceny na rynku akcji wywołanej pierwszym uderzeniem koronawirusa. – Dynamiczna przecena akcji i spadek stóp procentowych zwiększyły apetyt na ryzyko, szczególnie na sektory, które na pandemii mogły wiele zyskać (WIG-leki, WIG.Games, WIGtech). Inwestorzy indywidualni największe pieniądze ulokowali w segmencie mniejszych spółek (mWIG40, sWIG80), które podwoiły obroty w 2020 r., natomiast to, co wydarzyło się na rynku najmniejszych spółek (NewConnect), przeszło już do historii. Ponad 14 mld zł obrotów, gdzie przez ostatnie lata trudno było przekroczyć poziom 1,5 mld zł. Po drodze były kolejne IPO (w tym Allegro), które przyciągały inwestorów indywidualnych, i obecnie ich udział w obrotach całego rynku wynosi blisko jedną czwartą – zauważa. Według niego to tylko potwierdza, że wzrost indeksu szerokiego rynku WIG jest napędzany przez drobnych inwestorów bezpośrednio i pośrednio przez akcyjno-mieszane fundusze inwestycyjne, które systematycznie pozyskują nowe aktywa.
Wzrost obrotów na GPW. Większa aktywność drobnych inwestorów