Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rejestracje ciągników samochodowych, które sygnalizują z wyprzedzeniem o sytuacji na rynku przyczep i naczep, zwiększyły się w grudniu r./r. o ponad 60 proc., co jest ewenementem o tej porze roku. Jest to, zwłaszcza przy silnej końcówce 2020 roku w grupie samochodów ciężarowych, dobry prognostyk dla rynku przyczep i naczep. Zdaniem Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego jest to w dużej mierze efekt pozytywnych zmian, jakie dokonują się na rynku transportowym w związku z przyspieszonym rozwojem e-handlu w okresie pandemii. – W efekcie m.in. tego zjawiska zwiększa się zapotrzebowanie na transport towarów, które przewożone są nie tylko lekkimi pojazdami, ale również ciężkimi czy też całymi zestawami. Sygnały płynące z danych GUS o dobrych rezultatach eksportu polskiej gospodarki w trzecim kwartale i na początku czwartego ub.r. niewątpliwie wzmacniają decyzje przewoźników co do zakupów nowych środków transportu. Podobnie pozytywnie oddziałuje m.in. na cały rynek transportowy (przewoźników i dostawców pojazdów użytkowych) podpisanie w ostatnich dniach grudnia minionego roku umowy handlowej pomiędzy Wielką Brytanią i Unią Europejską – wskazują eksperci PZPM.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Spotkanie w sprawie zawieszenia zapisów zakładowego układu zbiorowego pracy nie przyniosło żadnych efektów. Kolejne odbędzie się 17 lipca. Związkowcy nie chcą też zmian w strukturze organizacyjnej spółki.
Akwizycja holenderskiej firmy Nijman/Zeetank to nie tylko wzmocnienie w kluczowych dla giełdowej spółki przewozach produktów chemicznych i paliw, ale i możliwość rozwoju na perspektywicznym rynku transportu intermodalnego.
Czy tak się stanie w dużej mierze będzie zależeć od tego, na ile uda się powiązać ponoszone koszty z przychodami oraz zahamować degradację stawek przewozowych. Widoczne efekty powinien też przynieść plan restrukturyzacji.
Założono, że do 2031 r. nastąpi stabilizacja sytuacji płynnościowej spółki, spłata zobowiązań, wzrost efektywności i zostaną stworzone warunki pod przyszłe finansowanie inwestycji. Rentowność na poziomie wyniku netto planowana jest już od 2026 r.
Proponuje stronie społecznej odstąpienie od przywilejów pracowniczych wynikających z zakładowego układu zbiorowego pracy. Na to muszą się jednak zgodzić wszystkie związki zawodowe działające w spółce.
W założeniach zarządu nie trafią one jednak na rynek przewozowy, a jedynie na złom. Zdecydowana większość to tabor wysoce wyeksploatowany i w bardzo złej kondycji technicznej. Ponadto część wagonów od lat nie realizuje pracy przewozowej.