Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 04.01.2020 05:00 Publikacja: 04.01.2020 05:00
Foto: Adobestock
Ceny surowca spadły od szczytów o ok. 35 proc. i są na najniższym poziomie od 2,5 roku. Spadkowi sprzyja duża nadpodaż celulozy na rynku. Z oczekiwań zarządu wynika, że warunki kosztowe związane z zakupem tego surowca powinny być dla grupy korzystne w pierwszej połowie 2020 roku. Z przewidywań analityków wynika, że Arctic ma przed sobą kilka kwartałów istotnej poprawy zysku netto, co powinno być istotnym czynnikiem wspierającym jego notowania. – Wskazujemy na niskie ceny celulozy liściastej, która stanowi blisko 60 proc. gotówkowych kosztów produkcji papieru, a także perspektywę dalszego osłabienia dolara, co powinno się przekładać na relatywnie wysokie wyniki kluczowego segmentu papierniczego. Doceniamy także wysiłki zarządu, skupiające się na poprawie kapitału obrotowego i sytuacji zadłużeniowej. Dzięki temu spółka powinna wrócić do wypłaty dywidendy w 2020 roku – uważa Krystian Brymora, analityk DM BDM.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– W warunkach dużej niepewności klienci odkładają decyzje o zakupach, przyjmując postawę wyczekującą – mówi Paweł Szataniak, prezes Grupy Wielton. Ożywienia popytu spodziewa się dopiero w IV kwartale tego roku.
Zarząd przetwórcy aluminium zarekomendował przeznaczenie na dywidendę 539,3 mln zł z zysku za 2023 rok, co oznacza wypłatę 55,70 zł na akcję.
Dwie niemieckie spółki z Grupy BAP kontrolowanej przez Boryszewa zdecydowały o zgłoszeniu do właściwych sądów wniosków w sprawie ogłoszenia upadłości tych podmiotów. Zgodnie z przedstawioną propozycją, wnioski będą dotyczyć upadłości pod zarządem własnym realizowanej zgodnie z niemieckim prawem upadłościowym.
Przemysłową grupę czekają spore wydatki w najbliższych latach w związku z realizacją planów zawartych w nowej strategii na lata 2024–2028. Efekty w wynikach grupy będą jednak dobrze widoczne dopiero w 2027 r.
W najbliższych dniach raporty roczne opublikują m.in. Orlen, KGHM, Azoty, JSW, Unimot i ZE PAK. Spółki te łączy też fakt planowanego zaksięgowania operacji o charakterze jednorazowym, które mogą istotnie zmienić ich zyski, a w efekcie poziom przyszłej dywidendy.
Przemysłowa grupa przedstawiła zaktualizowaną strategię rozwoju zwierającą cele finansowe na najbliższe pięć lat.
W kończącym się sezonie publikacji raportów finansowych niestety jak zwykle znalazła się grupa firm, które sprawiły inwestorom zawód, publikując wyniki wyraźnie poniżej rynkowych prognoz. Czy będą w stanie odbudować zaufanie w kolejnych kwartałach?
Odbicie popytu widoczne w zamówieniach daje nadzieję na poprawę sytuacji giełdowej grupy. Jednocześnie wyzwaniem pozostaje trudna sytuacja na rynku niemieckim.
Podczas pierwszych minut piątkowej sesji kurs Arctica spadał nawet o ponad 9 proc. przy bardzo wysokich obrotach. Tak zareagował rynek na wyraźnie słabsze od oczekiwań wyniki papierniczej grupy. Spółka ujawniła także swoje dywidendowe plany.
Zależny od Arctica Rottneros, notowany na giełdzie w Sztokholmie, przedstawił wyniki za IV kwartał i cały 2023 rok, które mocno rozczarowały inwestorów.
Zarząd papierniczej grupy zauważa pierwsze oznaki ożywienia popytu na rynku papieru. W ramach zapowiadanej dywersyfikacji sprzedaży dzięki zaplanowanym inwestycjom zamierza rozwinąć działy produkcji energii odnawialnej i opakowań.
Osłabienie popytu na rynkach papieru i celulozy negatywnie przełożyło się na wyniki kwartalne papierniczej grupy. W trakcie pierwszych minut wtorkowej sesji kurs Arctica spadał nawet o prawie 2 proc.
Wyniki finansowe za I półrocze 2023 r. zdają się potwierdzać wcześniejsze obawy analityków, że trwający rok dla wielu spółek będzie bardziej wymagający niż poprzedni. Widać to nawet w przychodach ze sprzedaży, które spadają.
Czy jesteśmy skazani na podwyższoną zmienność na giełdach? Jak w tych warunkach może prezentować się GPW? Czy optymistyczne, długoterminowe prognozy dla naszego rynku nadal są aktualne? O tym we wtorkowym programie Prosto z Parkietu. Start o godz. 12.00. Gościem Przemysława Tychmanowicza będzie Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny w BM PKO BP.
W czerwcu chemiczna grupa kontrolowana przez Sebastiana Kulczyka przejdzie rebranding. Ma też nowe strategiczne cele na kolejne sześć lat w każdym z siedmiu kluczowych biznesów. Ponadto do 2029 r. firma planuje zmniejszyć emisję CO2 o 45 proc.
Chiny importują ogromne ilości rosyjskiej energii i eksportują do Rosji tony towarów, które utrzymują gospodarkę wojenną. Ten wzrost handlu rozpoczął się dopiero po inwazji Rosji na Ukrainę.
Po bardzo udanej wczorajszej sesji WIG i WIG20 znalazły się w pobliżu ostatnich szczytów, które wyznaczały przed dwoma tygodniami. Jest szansa, że dziś byki pójdą za ciosem.
Początek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej.
Solana, CFX, stacks – co je łączy? W świecie, w którym bitcoin (BTC) i ethereum (ETH) są postrzegane jako złoto i srebro, coraz częściej można napotkać zapowiedzi, że już wkrótce mniej znane kryptowaluty zdetronizują uznanych liderów. Może to skłaniać do rozważań, czy kryje się tu potencjał inwestycyjny.
Inwestorzy mogą liczyć na dwucyfrowe stopy dywidendy. Na które firmy postawić?
Koncern m.in. analizuje zasadność rebrandingu austriackich obiektów Turmöl. Nie wiadomo też, co z szyldem star znajdującym się na zdecydowanej większości placówek grupy w Niemczech. Dziś Orlen jest za to jedyną marką na czterech rynkach, a wkrótce będzie na pięciu.
Produkcja sprzedana przemysłu zanurkowała w marcu o 6 proc. rok do roku, a produkcja budowlana o ponad 13 proc. Ekonomiści nie mają jednak przekonania, że gospodarka pod koniec I kwartału była aż tak słaba, jak sugerują dane.
Od wejścia do Unii Europejskiej w ciągu 19 lat do Polski napłynęło z niej 160 mld euro netto. PKB liczone na głowę mieszkańca naszego kraju podskoczyło z 50 do prawie 80 proc. średniej unijnej. Największe korzyści daje jednak dostęp do jednolitego rynku UE.
Z początkiem nowego tygodnia kupujący mocno zaakcentowali swoją obecność efektowną zwyżką głównych indeksów.
Choć po weekendowym halvingu zmniejszyła się nagroda za proces wydobycia bitcoinów, to kopacze nie mają jeszcze powodu do rozpaczy. Kurs najpopularniejszej waluty wciąż jest wysoki, a wielu analityków wskazuje, że może on pójść jeszcze znacząco w górę.
TFI wysupłały w zeszłym miesiącu ponad 0,5 mld zł na kupno akcji polskich spółek, najwięcej od niemal trzech lat. Poprawia się nastawienie klientów tych instytucji do bardziej ryzykownych rozwiązań.
Mimo że miedź jest wyjątkowo droga, to w ostatnich dniach kurs spółki nie chce za nią podążać. Powodem może być niepewność związana z wynikami koncernu i planami nowego kierownictwa.
Mount TFI wprowadziło do giełdowego obrotu certyfikaty funduszu Mount Globalnego Rynku Nieruchomości FIZ, inwestującego na rynku nieruchomości.
Wsparcie przy około 61 000 USD w średnim terminie wydaje się dość solidną podstawą, z której może nastąpić atak na rekordy notowań bitcoina.
– W warunkach dużej niepewności klienci odkładają decyzje o zakupach, przyjmując postawę wyczekującą – mówi Paweł Szataniak, prezes Grupy Wielton. Ożywienia popytu spodziewa się dopiero w IV kwartale tego roku.
Rozpędzająca się w II połowie zeszłego roku aktywność budowniczych lokali w pierwszych miesiącach tego roku przyniosła poziomy, których nie widzieliśmy od boomu w 2021 r. To oznacza, że program „Na start” może mieć mniejszy wpływ na ceny niż jego poprzednik.
Najważniejsza z kryptowalut ma wbudowany mechanizm automatycznego ograniczania przyrostu podaży, który ma za zadanie przeciwdziałanie utraty przez nią wartości. Owym „antyinflacyjnym” mechanizmem jest halving, następujący po wydobyciu kolejnych 210 tys. bloków, czyli mniej więcej raz na cztery lata. Algorytm przewiduje 32 takie zdarzenia.
Na początku tygodnia inwestorzy z nadzieją wyczekiwali zbliżającej się konferencji wynikowej spółki za 2023 r. Kurs akcji firmy, którą 30 kwietnia przejmie nowy prezes, rósł w poniedziałek o 1,6 proc.
W tym roku na rynek trafią jeszcze trzy dodatki do „Gas Station Simulator”.
W głównej parze walutowej w tym roku jak na razie gra toczy się na połowie euro. Na korzyść dolara działa odsuwanie w czasie pierwszej obniżki stóp ze względu na siłę gospodarki. W strefie euro jest na odwrót.
Po ostatnich wzrostach rentowności znajdują się obecnie na dość atrakcyjnych poziomach. Jednak niepewność dotycząca polityki monetarnej jest wciąż duża.
Kurz po wybuchu gigantycznej zmienności powoli opada. Sytuacja fundamentalna sprzyja złotemu i nie zmienią tego fatalne dane z przemysłu i budownictwa za marzec.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas