Portfel techniczny: Branża gier, biotechnologia, turystyka i…

W propozycjach analityków do portfela technicznego na bieżący miesiąc najwięcej firm pochodzi z mWIG40. Eksperci nadal trzymają się sektora gier, jednak w porównaniu z poprzednim miesiącem z portfela wypadło Huuuge.

Aktualizacja: 03.11.2021 16:11 Publikacja: 03.11.2021 05:00

Portfel techniczny: Branża gier, biotechnologia, turystyka i…

Foto: Adobestock

Ulubiona szczególnie przez drobnych inwestorów branża gier znów nie dała zarobić. W niektórych przypadkach w minionych tygodniach doszło nawet do znaczących spadków. Sektorem, który teraz najmocniej działa na wyobraźnię analityków, są banki, jednak po dobrym październiku tym razem nie znalazły się w portfelu na nowy miesiąc.

Portfel w cieniu WIG-u

Październik, mimo znacznych zwyżek warszawskich indeksów, wcale nie był łatwym miesiącem dla inwestorów. Rzecz w tym, że większość wzrostu przypadła na pierwsze dni miesiąca i dotyczyła głównie banków, które nakręcały indeksy. Inwestorzy reagowali w ten sposób na niezapowiedzianą podwyżkę stóp procentowych w Polsce.

GG Parkiet

Jak to się przełożyło na wyniki indeksów? Najmocniej na zwyżkach banków skorzystał mWIG40, który październik kończył około 8,6 proc. na plusie. Oczywiście był to dla niego jeden z najlepszych miesięcy w tym roku, a całkowity dorobek indeksu średnich spółek od początku roku urósł do 45 proc. sWIG80 kończył październik praktycznie w punkcie wyjścia. Po całkiem dobrym początku miesiąca i zwyżkach w okolice rekordów popyt zaczął przygasać, a na wykresie sWIG80 wyrysowała się seria czarnych świec. WIG20 zyskał z kolei solidne przeszło 4 proc. Jednak jeszcze w pierwszej połowie miesiąca indeks sięgał dużo wyżej, nawet 2480 pkt. Tymczasem zamknięcie wypadło na 2405 pkt.

Bank liderem października

W składzie portfela technicznego „Parkietu" przed miesiącem znalazł się jeden bank – PKO BP, wskazany przez Bartosza Sawickiego, analityka Cinkciarz.pl. Nie trzeba dodawać, że była to najsilniejsza pozycja zeszłego miesiąca w portfelu – akcje największego w Polsce banku zyskały ponad 16 proc. Na drugim miejscu uplasowała się Selvita, zaproponowana przez Pawła Danielewicza z BM Santandera. Akcje biotechnologicznej firmy zwyżkowały blisko o 11 proc. Trzeci był Famur z blisko 10-proc. zwyżką, wytypowany przez Michała Pietrzycę z DM BOŚ. Niestety w październiku nadal zainteresowanie inwestorów omijało producentów gier.

GG Parkiet

Łącznie w zeszłym miesiącu wskazane do portfela przez analityków firmy zyskały średnio 1,4 proc., co przy około 4,6-proc. zwyżce indeksu szerokiego rynku oznacza jeden ze słabszych wyników w tym roku.

Dwa razy Selvita

W portfelu technicznym na listopad w porównaniu z poprzednim miesiącem powtarzają się dwie pozycje. Mowa o Creepy Jar oraz Selvicie, na którą postawiło tym razem dwóch analityków. Biotechnologicznej spółki kolejny miesiąc trzyma się Danielewicz. W jego ocenie zachowanie spółki w ostatnim czasie wskazuje na utrzymującą się siłę popytu, a pierwszą, wstępną oznaką jej wyczerpywania się byłoby przełamanie najbliższego, lokalnego wsparcia 76,50 zł.

Przemysław Smoliński z BM PKO BP zwraca uwagę, że akcje Selvity od ośmiu lat pozostają w długoterminowym trendzie wzrostowym z kilkuletnią przerwą na horyzontalną korektę w drugiej połowie tego okresu. – Kolejną korektę spółka zanotowała w związku z wybuchem pandemii, ale w tym przypadku zaledwie po kilku dniach gwałtownych spadków powróciła do trendu, szybko ustanawiając nowe maksima – przypomina. Choć kurs nadal pozostaje poniżej maksimum sprzed kilku miesięcy, są szanse na nowy ruch w górę.

Podobnie jak w październiku, w portfelu gości także Creepy Jar, jednak tym razem na tego producenta gier postawił Bartosz Sawicki. Jak zauważa, notowania Creepy Jar znalazły się niemal 45 proc. poniżej szczytu ze stycznia tego roku i ponad 50 proc. pod maksimum wszech czasów z połowy 2020 r. Sawicki zwraca uwagę, że mimo dominacji trendu spadkowego spółkę cechuje rosnąca siła relatywna względem branżowego indeksu.

– Notowania po odbiciu od linii wyznaczonej przez dołki z ostatnich kilkunastu miesięcy przebiły na ostatnich sesjach spadkową linię poprowadzoną od tegorocznego maksimum oraz wróciły powyżej 21-dniowej średniej kroczącej, co powinno otworzyć przestrzeń do mocniejszego odreagowania – przewiduje Sawicki.

Analitycy liczą na szersze odreagowanie w branży gier, za którym może stać również Ten Square Games. Stawiający na tę spółkę Michał Pietrzyca zwraca uwagę na wytracenie fali spadkowej i reakcję przy wsparciu z kwietnia ubiegłego roku, na poziomie 344,65 zł. Dostrzega szansę na silną, niespodziewaną korektę wzrostową z opcją testowania wnętrza luki bessy 430–503 zł.

Trzecią spółką reprezentującą branżę IT w portfelu na listopad jest Ailleron, producent oprogramowania. Wskazał ją Sobiesław Kozłowski z Noble Securities, który zwraca uwagę nie tylko na sygnały techniczne, ale również fundamentalne, jak np. zakup akcji przez członka rady nadzorczej. Pod koniec miesiąca Ailleron zaprezentuje wyniki.

Dino Polska zgodnie z trendem

W listopadowych propozycjach znalazły się również przedsiębiorstwa reprezentujące bardziej defensywne części gospodarki, jak np. Dino Polska, które jako jedyne w tym miesiącu będzie reprezentować grupę dużych spółek.

Akcje sieci sklepów poruszają się w długoterminowym trendzie wzrostowym. W październiku wzbiły się na nowe maksima, przekraczając pułap 370 zł. Końcówka miesiąca przyniosła jednak niewielką korektę.

Jak analizuje Michał Krajczewski z BM BNP Paribas, akcje Dino Polska po konsolidacji w pierwszej połowie tego roku powróciły do zwyżek w ramach trendu trwającego od debiutu spółki. Jak dodaje, Dino porusza się w dość charakterystyczny sposób – po wybiciu na nowe szczyty notowania wracają do wcześniej pokonanych poziomów, które stają się wsparciem. – Tak więc obrona 350 zł będzie sygnałem do kontynuacji zwyżek w kolejnych tygodniach – przewiduje ekspert BM BNP Paribas.

W listopadowych propozycjach znalazł się także Rainbow Tours. Dla organizatora wyjazdów turystycznych był to bardzo ważny rok, w którym udało się odbudować i poukładać na nowo biznes. Jak już oceniał zarząd, w szczycie sezonu ruch turystyczny czasami był nawet większy niż w rekordowym 2019 r. Na Rainbow Tours radzi zwrócić uwagę Piotr Kaźmierkiewicz z BM Pekao. Jego zdaniem już konsolidacja notowań rozgrywana na przełomie września i października w wąskim zakresie, a tuż pod poziomem oporu na 23,60 zł, mogła wskazywać na gasnący zapał podaży. – Zwłaszcza jeśli zauważymy, że dotarła ona do przebiegu linii trendu wzrostowego opartej o minima z marca i października 2020 r. Dopiero jednak ruch zainicjowany luką hossy z 7 października wprowadził nieco ocieplenia do obrazu technicznego spółki – przyznaje Kaźmierkiewicz. W jego ocenie, choć po przełamaniu linii korekty spadkowej kupujący zostali zatrzymani w okolicy lokalnych maksimów z połowy sierpnia, rozkład obrotów wskazuje na nowy impuls.

W portfelu technicznym na nowy miesiąc jest jeszcze GPW, którą wybrał Artur Wizner z DM BPS. Wizner dostrzegł, że akcje operatora giełdy na początku października przełamały czteromiesięczną linię trendu spadkowego, czemu towarzyszyły zwiększone obroty. – Stwarza to szansę na zakończenie korekty oraz powrót do wcześniejszej fali wzrostowej – przewiduje Wizner.

Warto odnotować, że wśród wytypowanych przez analityków przedsiębiorstw na nowy miesiąc nie znalazł się żaden bank. Inwestorzy dotąd grali pod podwyżki stóp procentowych, które oczywiście sprzyjają sytuacji finansowej banków. Dlatego dla branży kluczowe będzie środowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Co ciekawe, prognozy analityków są bardzo odmienne, natomiast większość spodziewa się kolejnej ich podwyżki.

Wskazania głównie z mWIG40

W składzie portfela technicznego na listopad znała się tylko jedna firma z WIG20. Najszerszą reprezentację – aż cztery podmioty – ma indeks średniaków, natomiast z sWIG80 pochodzą dwie firmy. Większość z siedmiu wybranych przez analityków spółek w ostatnich miesiącach porusza się trendzie bocznym, a dwie – producenci gier – zanotowały niedawno zniżki. Licząc od początku roku, najmocniej urosły akcje Selvity – o około 61 proc. Ponadto dwucyfrowe zwyżki, licząc od stycznia, pojawiły się na walorach Dino Polska i Ailleronu. Pod kreską, i to sporo, są wspomniani producenci gier. W obu przypadkach przecena przekracza 30 proc.

Michał Pietrzyca

DM BOŚ

Ten Square Games

Notowania Ten Square Games dotarły w ujęciu miesięcznym (32,92 proc. przeceny w miesiąc) do dolnego ograniczenia wstęgi Bollingera, uzyskując dawno nieobserwowane skrajne wyprzedanie. Zauważmy także przesilenie podażowe wg CCI, przy czym kurs zareagował na wsparcie 344,65 zł z kwietnia 2020 r. W ten sposób fala spadkowa wytraciła swój impet w okolicy 50-proc. zniesienia Fibonacciego całej fali hossy. W przedstawionych warunkach rynkowych możliwa jest zatem silna, niespodziewana korekta wzrostowa z opcją testowania wnętrza luki bessy 503–430 zł. Co ciekawe, kurs pozostaje skrajnie nisko wg dziennej perspektywy czasowej, pomimo iż oscylacyjny układ na CCI (14) zaczął już przypominać wzór pod wzrostowe falowanie. Takie zależności są typowe dla układów 2B, więc przebicie na północ linii wokół 376,40 zł powinno aktywować potencjał wynikający z tej formacji. Naturalne jest także zerkanie w kierunku wewnętrznych ograniczeń fali spadkowej 472,98–551,33 zł.

Bartosz Sawicki

Cinkciarz.pl

Creepy Jar

Notowania akcji producenta gier w ostatnich tygodniach znalazły się niemal 45 proc. poniżej szczytu ze stycznia tego roku i ponad 50 proc. pod maksimum wszech czasów z połowy 2020 r. Co ciekawe, pomimo dominacji trendu spadkowego spółkę cechuje rosnąca siła relatywna względem branżowego indeksu. Kurs w październiku naruszył barierę 700 zł za akcję, ale nie był jej w stanie trwale sforsować. Łącznie z wygaśnięciem zmienności oraz siły trendu może to zwiastować bliskość zmiany tendencji. Wygasanie impetu zniżek może potwierdzać także potrójna dywergencja kursu z oscylatorem RSI(14), który najniższe pułapy osiągnął jeszcze w sierpniu. Notowania po odbiciu od linii wyznaczonej przez dołki z ostatnich kilkunastu miesięcy przebiły na ostatnich sesjach spadkową linię poprowadzoną od tegorocznego maksimum oraz wróciły powyżej 21- dziennej średniej kroczącej, co powinno otworzyć przestrzeń do mocniejszego odreagowania.

Paweł Danielewicz

BM Santander

Selvita

Nie tak dawno akcje Selvity dotarły do ważnego wsparcia Fibonacciego : 67,20–69,20 zł, skonstruowanego na bazie dwóch podstawowych zniesień: 23,6 i 38,2 proc. Charakterystycznym wzmocnieniem dla wymienionego węzła jest przebiegająca w pobliżu dolna linia wzrostowego, średnioterminowego kanału cenowego. Co istotne, popyt zareagował w tym rejonie. Ostatecznie bykom nie tylko udało się wybronić wsparcie, ale zainicjować również relatywnie silny ruch cenowy. W efekcie analizowana spółka pokonała lokalny opór 78,80 zł (zniesienie 61,8 proc.), co należy według mnie interpretować pozytywnie jako przejaw utrzymującej się tutaj sporej presji popytowej. W związku z tym nie ma na razie podstaw do usuwania waloru z portfela. W tym kontekście za pierwszą, wstępną oznakę wyczerpywania się potencjału wzrostowego ruchu uznałbym trwałe przełamanie najbliższego, lokalnego wsparcia 76,50 zł.

Przemysław Smoliński

DM PKO BP

Selvita

Selvita od ośmiu lat pozostaje w długoterminowym trendzie wzrostowym z kilkuletnią przerwą na horyzontalną korektę w drugiej połowie tego okresu. Kolejną korektę spółka zanotowała w związku z wybuchem pandemii, ale w tym przypadku zaledwie po kilku dniach gwałtownych spadków powróciła do trendu, szybko ustanawiając nowe maksima. Z drobnymi przerwami kurs zwyżkował przez kolejne miesiące aż do 85 zł, kiedy to w połowie bieżącego roku rozpoczął konsolidację. Na początku października na jego wykresie pojawiły się jednak białe świece potwierdzone podwyższonym wolumenem, które mogą sugerować akumulację akcji. Co prawda, kurs nadal pozostaje poniżej maksimum sprzed kilku miesięcy, ale wydaje się, że najbliższe sesje powinny przynieść próbę pokonania wspomnianego oporu. Jej powodzenie otworzyłoby drogę dla dalszego ruchu w górę.

Piotr Kaźmierkiewicz

BM Pekao

Rainbow Tours

Już sama konsolidacja notowań rozgrywana na przełomie września i października w wąskim zakresie, a tuż pod poziomem oporu na 23,60 zł, mogła wskazywać na gasnący zapał podaży. Zwłaszcza jeśli zauważymy, iż dotarła ona do przebiegu linii trendu wzrostowego opartej o minima z marca i października 2020 r. Dopiero jednak ruch zainicjowany luką hossy z 7 października wprowadził nieco ocieplenia do obrazu technicznego spółki. Co prawda po przełamaniu linii korekty spadkowej marsz kupujących został powstrzymany w okolicy lokalnych maksimów z połowy sierpnia oraz przebiegu SMA200, ale rozkład obrotów (tendencja wzrostowa na białych świecach) wskazuje na to, że rozpoczęty ruch może stać się podstawą nowego impulsu na walorach Rainbow Tours. Na to też wskazuje formacja chorągiewki, jaka rysowana jest w ostatnich dniach tuż nad linią SMA50.

Artur Wizner

DM BPS

GPW

Notowania spółki GPW na początku października przełamały czteromiesięczną linię trendu spadkowego, czemu towarzyszyły zwiększone obroty. Stwarza to szansę na zakończenie korekty oraz powrót do wcześniejszej fali wzrostowej. W ostatnich dniach notowaniom spółki udało się również wyjść powyżej lokalnego szczytu z początku października na poziomie 44,50 zł, a następnie utrzymanie się kursu ponad przedziałem 43–44,5 zł oraz powyżej średniej 50-sesyjnej pozwala zerkać w kierunku tegorocznego szczytu z końcówki maja na poziomie 47,50 zł. Również ostatnia świeczka, jaka się pojawiła na wykresie dziennym (doji), z uwagi na miejsce, w którym się znajduje, dopełnia optymistyczny obraz notowań.

Sobiesław Kozłowski

Noble Securities

Ailleron

Akcje technologicznej firmy są w dość szerokiej konsolidacji w przedziale 11,80–17 zł. Znaczącym wsparciem jest SMA55 na 12,70 zł, natomiast najbliższym oporem jest SMA20 na 13,59 zł. Z punktu widzenia poziomów Fibonacciego istotny opór to 14,22 (61,8 proc. zniesienia fali spadowej od 2017 r.), natomiast istotnym wsparciem jest 12,13 zł (50 proc. Fibo). Umiarkowane odczyty oscylatora stochastycznego oraz RSI zdają się być neutralną podpowiedzią ze strony wskaźników technicznych. Wsparciem fundamentalnym zdaje się być nabycie 118795 akcji po około 12,47 zł przez członka rady nadzorczej. Spółka planuje publikację wyników za III kwartał na 29 listopada.

Michał Krajczewski

BM BNP Paribas

Dino Polska

Kurs akcji Dino Polska po konsolidacji w pierwszej połowie tego roku powrócił do wzrostów w ramach trendu trwającego od debiutu spółki. Po osiągnięciu nowych maksimów notowań w połowie listopada, obecnie obserwujemy korektę, a kurs dotarł do pierwszego wsparcia na poziomie 350 zł, czyli poprzedniego szczytu z połowy września. W ostatnich miesiącach obserwujemy właśnie taką sekwencję wzrostów, czyli wybicie na nowe szczyty, a następnie korekta do pokonanych poziomów, które stają się wsparciem. Tak więc obrona opisanego 350 zł będzie sygnałem do kontynuacji zwyżek w kolejnych tygodniach.

 

 

 

 

Selvita: Popyt nieco przyspał

GG Parkiet

Akcje Selvity od początku tego roku urosły o około 63 proc. Główna część zwyżek przypadła jednak na pierwszą połowę roku, natomiast kilka ostatnich miesięcy przyniosło wyraźne uspokojenie na walorach biotechnologicznego przedsiębiorstwa. Jak zauważają analitycy, spółka od lat porusza się w trendzie wzrostowym. W roku 2020 walory Selvity urosły o blisko 110 proc., natomiast rok wcześniej o 56 proc. Jak dotąd tylko w dwóch latach Selvita finiszowała pod kreską. Jeśli już zwyżkowała, to wzrost był przynajmniej dwucyfrowy.

 W listopadowych prognozach Selvita znalazła się w portfelach dwóch analityków. Firma była jednak obecna w portfelach również miesiąc wcześniej.

 

 

Spółka miesiąca: PKO BP liderem październikowego portfela technicznego

Banki są teraz najmocniej rozgrzanym sektorem na GPW. W ubiegłbym miesiącu grupa ta zapewniła zwyżki głównym indeksom na parkiecie. W portfelu branżę reprezentował PKO BP, który zaliczył wzrost o 16 proc. Inwestorzy kupowali ostatnio akcje banków, grając pod kolejne podwyżki stóp procentowych, sprzyjają sytuacji przedsiębiorstw finansowych. Przypomnijmy, że do pierwszej podwyżki stóp – niespodziewanie dla uczestników rynku – doszło w październiku. Akcje banków zwyżkowały oczywiście już wcześniej, jednak w związku z decyzją Rady Polityki Pieniężnej na początku zeszłego miesiąca popyt mocno się wzmógł. Od początku roku walory PKO BP zyskały już ponad 70 proc., a w okresie 12 miesięcy okrągłe 150 proc. We wtorek kurs dotarł do okrągłej bariery 50 zł. Siłę sektora bankowego świetnie ukazują notowania branżowego indeksu, który urósł od stycznia już niemal o 100 proc. Kluczowa dla banków będzie środa, na którą zaplanowano posiedzenie RPP. Co ciekawe, w propozycjach analityków do portfela na listopad dla banków miejsca zabrakło. 

ZASTRZEŻENIE. Przedstawione w powyższym tekście informacje, opinie i prognozy nie stanowią rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu przepisów prawa, w tym Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z 16 kwietnia 2014 r. Tekst nie stanowi zachęty do inwestowania, a redakcja „Parkietu" nie ponosi żadnej odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte przez czytelników.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty