Morgage Bankers Association (MBA) poinformowała, że indeks aktywności na rynku kredytów hipotecznych, obejmujący zarówno wnioski o kredyty na refinansowanie, jak i na zakup nowych domów, spadł w minionym tygodniu o 2,4 proc. Natomiast wskaźnik wniosków o kredyty na kupno nieruchomości po uwzględnieniu czynników sezonowych spadł aż o 5,7 proc., do poziomu najniższego od grudnia 1996 r. Mniej, 1,7 proc., stracił też indeks wniosków o kredyty refinansowe. Z informacji MBA wynika też, że najbardziej, o ponad 15 proc., zmniejszyła się liczba wniosków o największe kredyty hipoteczne.

Wciąż bardzo złą sytuację na amerykańskim rynku nieruchomości potwierdzają też najnowsze raporty o lipcowej sprzedaży zarówno domów nowych, jak i używanych.

Liczba Amerykanów, którzy w minionym miesiącu kupili nowe domy, spadła trzeci raz z rzędu. Roczna stopa sprzedaży zmniejszyła się o 1 proc., do 298 tys. domów. To mniej niż połowa rocznej stopy na poziomie 700 tys., uważanej przez ekonomistów za przejaw dobrej koniunktury na tym rynku.

Jeśli tak dalej pójdzie, to bieżący rok będzie w tym sektorze?najgorszy od połowy XX wieku, kiedy zaczęto publikować porównywalne dane statystyczne.