Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Choć nie zamierzają oni rezygnować z walorów firm działających w sektorach ochrony zdrowia i technologii, to swoje portfele wzbogacą o akcje spółek wartościowych. Oprócz tego wśród inwestorów panuje przeświadczenie, że amerykańskie indeksy będą zwyżkować.
Niemal co drugi ankietowany stwierdził, że obecnie na amerykańskim rynku akcji powstało coś na kształt bańki, jednocześnie aż 64 proc. zapytanych sądzi, że m.in. amerykański indeks S&P 500 wzrośnie w I kw. 2021 r. o maksymalnie 5 proc. Przeświadczenie o powstaniu bańki ma być wywołane m.in. wysokimi wycenami spółek ze wspomnianych sektorów ochrony zdrowia i technologii. Wzrost indeksów ma być zasługą starań rządów dotyczących zwalczania pandemii. – Coraz więcej osób dostrzega pozytywne przesłanki, które wpłyną na poprawę gospodarki, a co za tym idzie, podbiją notowania – stwierdził Mike Loewengart, dyrektor ds. inwestycji w E*Trade Financial.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inflacja konsumencka w USA okazała się w czerwcu nieco wyższa od prognoz, ale inflacja bazowa była już piąty miesiąc z rzędu niższa od oczekiwanej.
W czasie wojny handlowej wypowiedzianej światu przez Donalda Trumpa inwestorzy poszukują bezpiecznych przystani dla swoich pieniędzy. Kuszącą alternatywą okazało się srebro. Popyt na kruszec jest tak duży, że jego cena jest najwyższa od 14 lat.
Jak wynika z najnowszego badania globalnych zarządzających funduszami przeprowadzonego przez Bank of America, nastroje inwestorów gwałtownie wzrosły w lipcu, osiągając najwyższy poziom od lutego.
Gospodarka Chin powiększyła się w drugim kwartale nieco bardziej niż oczekiwano. Wojna handlowa z USA nie przyniosła jej katastrofy.
Inwestorzy bagatelizują weekendowe sygnały zza oceanu i uznają, że działania gospodarza Białego Domu to tylko taktyka negocjacyjna i koniec końców cła nie będą tak wysokie. Pytanie, czy to dość proste założenie przetrwa próbę czasu.
Koszty opieki zdrowotnej pochłaniają coraz większą część dochodów gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych. Amerykanie wydają obecnie na opiekę zdrowotną więcej niż na artykuły spożywcze czy mieszkanie.