Rząd straszy wprowadzeniem cen urzędowych

Sklepy mają obniżyć ceny, urzędnicy będą to sprawdzali. Jak nie będzie widać zmian to rząd może odpalić opcję atomową na wzór węgierski

Publikacja: 20.01.2022 12:47

Rząd straszy wprowadzeniem cen urzędowych

Foto: Adobestock

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny zaapelował do sprzedawców o obniżki cen produktów spożywczych po ustawowych zmianach podatku VAT od pierwszego lutego. Na specjalnym spotkaniu z branżą zapowiedział działania UOKiK i Inspekcji Handlowej, w tym stały monitoring cen wybranych artykułów żywnościowych i piętnowanie negatywnych praktyk sprzedawców. Pierwsze wyniki monitoringu poziomu cen produktów spożywczych będą znane już za kilka dni.

Jeden z uczestników spotkania wskazuje, że trzykrotnie padło zapewnienie, że w razie nie wywiązania się przez sieci z tego obowiązku rząd nie wyklucza opcji węgierskiej. - Pojawić się mogą wtedy ceny urzędowe, jeśli ceny nie spadną. Mimo tego, że uczestnicy przekazywali iż producenci podnoszą teraz ceny nawet o kilkanaście procent, zatem obniżka o 5 proc, nie zostanie zauważona - mówi jeden z nich.

W Polsce nie obowiązują póki co urzędowe ceny na żywność, klienci są świadomi że w jednym sklepie jest taniej ponieważ jest choćby dalej, a ten najbliższy dolicza za to dodatkową marżę. Pozostaje pytanie jak urzędnicy chcą analizować ceny w sytuacji, gdy niektóre produkty drożeją z dnia na dzień, a firmy mogą same ustalać politykę marżową. Mimo to urzędnicy zapowiadają interwencje. – Jest jeszcze czas na przemyślenie strategii cenowych przez sieci, tak aby klienci korzystnie odczuli zmiany wynikające z obniżki VAT-u na żywność. Jednocześnie bardzo dziękuję za pozytywną i odpowiedzialną reakcję tych sieci, które już zapowiedziały obniżki w swoich sklepach - mówi prezes UOKiK, Tomasz Chróstny.

Od pierwszego lutego, zgodnie z przygotowaną przez Premiera Mateusza Morawieckiego Rządową Tarczą Antyinflacyjną, obniżkami stawek VAT do 0 proc. objęte są produkty spożywcze opodatkowane obecnie stawką 5 proc. Są to m.in. mięso i ryby oraz przetwory z nich, produkty mleczarskie, warzywa i owoce, przetwory ze zbóż i wyroby piekarnicze, niektóre napoje czy choćby produkty do żywienia niemowląt oraz dzieci, np. kaszki.

Prezes Tomasz Chróstny zaprosił na spotkanie Polską Organizację Handlu i Dystrybucji oraz Polską Izbę Handlu, a także kilkanaście sieci handlowych, by zaapelować o pozytywne praktyki w stosunku do konsumentów. - Od przyszłego tygodnia zaczynamy stały monitoring cen produktów spożywczych. Do sprawdzanego przez nas cyklicznie koszyka włożymy m.in. takie produkty jak pieczywo, nabiał, warzywa czy owoce. Wartość koszyka dóbr podstawowych będziemy monitorować w największych sieci handlowych w Polsce. Chcemy zweryfikować reakcję sprzedawców na ustawowe obniżki. Zachęcamy również mniejszych przedsiębiorców do odpowiedzialności i niewykorzystywania sytuacji do podnoszenia cen i marż kosztem konsumentów - wyjaśnia UOKiK.

W związku z wprowadzeniem zerowego podatku VAT na artykuły żywnościowe pracownicy Inspekcji Handlowej w ostatnim tygodniu stycznia rozpoczną działania w wybranych placówkach handlowych.

Swoją analizą Prezes UOKiK objął koszyk kilkunastu produktów podstawowych, w tym masło, mleko, chleb, olej, cukier, mąkę, jajka, nabiał, mięso czy warzywa i owoce. Dodatkowo, w trakcie rozeznania, inspektorzy sprawdzą, czy sprzedawca umieścił przy kasie informację o obowiązującej od lutego do końca lipca obniżce do zera stawki VAT na towary spożywcze.

Kolejnym krokiem mogą być postępowania w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, za które grozi kara do 10 proc. obrotu. Prezes UOKiK nie wyklucza działań również wobec innych podmiotów.

Gospodarka krajowa
Problemów rolnictwa nie da się zasypać pieniędzmi
Gospodarka krajowa
Mariusz Zielonka, Konfederacja Lewiatan: Polski eksport zaraz złapie zadyszkę
Gospodarka krajowa
Co nam dała Unia, co jeszcze można poprawić
Gospodarka krajowa
MFW: Polaryzacja światowej gospodarki coraz większa, Polska zieloną wyspą
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Gospodarka krajowa
Nie ma chętnych do władz PFR?
Gospodarka krajowa
Zagraniczne firmy już lepiej oceniają Polskę