FactSet donosi, że w ciągu pierwszych dwóch miesięcy II kwartału analitycy podnieśli szacunki zysków firm z amerykańskiego S&P 500 na ten właśnie kwartał o 5,8 proc., co jest rekordową wartością, od kiedy firma zaczęła gromadzić te dane. Najbardziej dynamiczny wzrost szacunków widać w sektorach: paliwowym, materiałowym, telekomunikacyjnym i informatycznym.

Ogółem od początku stycznia szacowany EPS (zysk na akcję) indeksu S&P 500 na ten rok podniósł się o 14 proc., a na 2022 – o 9 proc. (jednocześnie prognoza na 2022 jest o 12 proc. wyższa niż na 2021).

Podobne zjawisko obserwujemy też na innych rynkach, również na GPW. Prognozowany EPS w przypadku rodzimego WIG-u jest podnoszony z tygodnia na tydzień, jeśli chodzi o ten rok, przyszły, a także 2023.

Systematyczne rewizje prognoz pozwalają na zatrzymanie wspinaczki wskaźników P/E (cena/zysk), a nawet na pewną ich redukcję. Na Wall Street prognozowany P/E obniżył się z przeszło 22 do ok. 21 (choć to ciągle poziom sporo wyższy od 30-letniej średniej wynoszącej 16,2). Dla porównania w przypadku naszego WIG-u P/E obniżył się do nieco ponad 12. Warto odnotować, że rodzime akcje są tańsze niż rynki wschodzące jako całość, gdzie prognozowany P/E jest na poziomie ok. 14.

Reasumując, obserwujemy niezmiennie podnoszenie prognoz zysków spółek przez analityków, zarówno globalnie, jak i na GPW. To jeden z najbardziej pozytywnych czynników dla rynków akcji.