Bieg po OZE z przeszkodami

Nowa strategia wytycza jasny kierunek rozwoju zielonych instalacji. Żeby to się w pełni udało, trzeba najpierw zlikwidować bariery, których na tej drodze nie brakuje.

Publikacja: 01.03.2021 11:55

Foto: Adobestock

Polska w nowej strategii energetycznej zadeklarowała osiągniecie 23 proc. udziału odnawialnych źródeł w końcowym zużyciu energii brutto do 2030 r. To cel łącznie dla sektora elektroenergetyki, ciepłownictwa i transportu. Dekadę później udział ten ma wzrosnąć do co najmniej 28,5 proc., podczas gdy w 2019 r. było to zaledwie 12 proc. W samym tylko obszarze produkcji energii elektrycznej OZE ma stanowić co najmniej 32 proc. w 2030 r., a w 2040 r. już 40 proc. Rząd stawia głównie na morskie farmy wiatrowe i fotowoltaikę, ale miejsce w miksie energetycznym widzi też dla lądowych wiatraków, biomasy czy hydroenergii. Droga do dalszego rozwoju tych technologii nie jest jednak prosta, dlatego inwestorzy apelują o jak najszybsze usuwanie barier. A tych nie brakuje.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Energetyka
Fotowoltaika zyskała
Energetyka
Polskie spółki energetyczne chcą pilnych zmian w polityce klimatycznej UE
Energetyka
Zakopanie projektu NABE ma nie utrudnić zielonej rewolucji spółkom
Energetyka
Spółki dystrybucyjne popierają pakiet antyblackoutowy z jednym wyjątkiem
Energetyka
Rząd zarzucił pomysł PiS na transformację energetyki. Ma własny
Energetyka
PGE chce zwolnienia elektrowni węglowych i gazowych z opłat za emisję CO2