Niemcy mogą potrzebować do 71 nowych elektrowni gazowych

Aby zapewnić stabilne dostawy energii elektrycznej do 2035 roku, kraj może potrzebować do 71 nowych elektrowni gazowych. Przekłada się to na 22 do 36 GW dodatkowej mocy, co stanowi prawie dwukrotność obecnych mocy gazowych Niemiec.

Publikacja: 08.09.2025 08:50

Niemcy mogą potrzebować do 71 nowych elektrowni gazowych

Foto: Krisztian Bocsi/Bloomberg

https://pbs.twimg.com/media/G0JfkF-WkAA-hAj?format=png&name=900x900

W ostatnich latach Niemcy przewodzą globalnej transformacji energetycznej, promując ambitną politykę ekologiczną i aktywnie wycofując zarówno węgiel, jak i energię jądrową. Jednak w obliczu niedoborów energii i rosnącej niestabilności sieci energetycznej, gaz ziemny wyłania się jako kluczowe źródło energii elektrycznej i utrzymania produkcji przemysłowej.

Niemiecki miks energetyczny przeszedł w ciągu ostatnich dwóch dekad radykalną transformację. Celem niemieckiej Energiewende (transformacji energetycznej) było zastąpienie paliw kopalnych i energii jądrowej odnawialnymi źródłami energii, takimi jak energia wiatrowa i słoneczna. Do 2024 roku energia wiatrowa i słoneczna łącznie odpowiadały za prawie 55 proc. produkcji energii elektrycznej w Niemczech, podczas gdy udział węgla spadł poniżej 25 proc., a energia jądrowa została całkowicie wycofana w 2023 roku. Gaz ziemny, niegdyś drugorzędny, stanowi obecnie około 20 proc. miksu energetycznego i ma szansę na dalszy wzrost jako elastyczne rozwiązanie zastępujące niestabilne odnawialne źródła energii.

Wpływ polityki zielonej energii

Chociaż ambicje klimatyczne Niemiec spotkały się z uznaniem na arenie międzynarodowej, gwałtowne odejście od tradycyjnych źródeł energii bazowej ujawniło istotne słabości. Niestabilność energii wiatrowej i słonecznej, w połączeniu z utratą elektrowni jądrowych i węglowych, doprowadziła do okresów niedoborów energii i gwałtownych wzrostów cen. Główne sektory przemysłowe – od dawna będące podstawą niemieckiej gospodarki opartej na eksporcie – ostrzegają przed cięciami produkcji, a nawet relokacją z powodu niepewnych i drogich dostaw energii.

Reklama
Reklama

Niedawne raporty Bloomberga i Energy News Beat, w których Niemcy planują zerową emisję netto, co obejmuje opodatkowanie słońca i zamykanie stabilnych elektrowni, podkreślają, jak energochłonne gałęzie przemysłu, takie jak przemysł chemiczny i wytwórczy, redukują zatrudnienie lub przenoszą działalność za granicę, przyczyniając się do szerszego trendu deindustrializacji.

Kryzys energetyczny odbił się również negatywnie na kondycji finansów publicznych Niemiec. Aby zabezpieczyć gospodarstwa domowe i firmy przed rosnącymi rachunkami za energię, rząd wprowadził masowe dotacje i programy pomocowe, obciążając finanse publiczne. Jednocześnie spadły dochody podatkowe z tradycyjnych gałęzi przemysłu, pogłębiając deficyt budżetowy. Krytycy twierdzą, że pośpiech w dekarbonizacji – bez zapewnienia stabilnego i niedrogiego źródła energii – podważył fundamenty gospodarcze, które przez dziesięciolecia podtrzymywały dobrobyt Niemiec.

Nowa rola gazu

W odpowiedzi na te wyzwania niemieccy decydenci dokonują ponownej oceny roli gazu ziemnego w systemie energetycznym. Import LNG gwałtownie wzrósł, a nowe terminale są budowane, aby zmniejszyć zależność od rosyjskiego gazu rurociągowego. Elektrownie gazowe, niegdyś postrzegane jako tymczasowe rozwiązanie, są obecnie uznawane za niezbędne dla stabilności sieci i generacji zapasowej. Przedstawiciele władz sugerują, że gaz ziemny pozostanie częścią niemieckiego miksu energetycznego znacznie dłużej niż wcześniej przewidywano, zapewniając elastyczność niezbędną do zarządzania wahaniami w zakresie odnawialnych źródeł energii i ochrony przemysłowego rdzenia kraju.

Niemieckie ministerstwo gospodarki przewiduje, że popyt na elektrownie gazowe wzrośnie w ciągu następnej dekady, jeśli tempo wdrażania odnawialnych źródeł energii i elastycznych technologii spadnie. Według szacunków Federalnej Agencji Sieciowej, do 2035 roku kraj będzie potrzebował od 22 do 36 gigawatów dodatkowej mocy, aby zapewnić ciągłość dostaw energii elektrycznej. Aby zapewnić stabilne dostawy energii elektrycznej do 2035 roku, kraj może potrzebować nawet 71 nowych elektrowni gazowych, według szacunków Federalnej Agencji Sieci. Przekłada się to na wspomniane 22 do 36 GW dodatkowej mocy, co stanowi prawie dwukrotność obecnych mocy gazowych Niemiec. Dla porównania, raport sprzed trzech lat prognozował zapotrzebowanie na zaledwie 17 do 21 GW do 2030 roku – co wyraźnie wskazuje na wzrost zapotrzebowania na energię. Ten nacisk odzwierciedla postępujący proces odchodzenia Niemiec od energii jądrowej i węglowej oraz pilną potrzebę niezawodnych rezerw mocy, aby wesprzeć ambicje Niemiec w zakresie energii odnawialnej.

Wykres Dnia
Złoto zbliży się do 5 tys. dolarów, jeśli Fed straci reputację
Wykres Dnia
Złoto bije rekordy, inwestorzy szukają alternatyw
Wykres Dnia
Historia mówi: „Sprzedaj we wrześniu”. Wall Street mówi: „Kupujcie dalej”
Wykres Dnia
Holenderski system emerytalny wstrząśnie europejskim rynkiem obligacji
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Wykres Dnia
Niemiecka inflacja zmniejsza szanse na obniżkę stóp EBC
Wykres Dnia
Indeks VIX zbliża się do tegorocznych minimów
Reklama
Reklama