Pozytywne nastroje utrzymały się na warszawskim parkiecie, dzięki czemu główne indeksy kontynuują rajd, notując szóstą wzrostową sesję z rzędu. W ciągu ponad godziny od startu poniedziałkowych notowań indeks WIG20 zdołał powiększyć przewagę o ponad 1 proc. pokonując z marszu barierę 3100 pkt i osiągając najwyższą wartość od 2008 roku. Z kolei szeroki indeks WIG ustanowił nowy rekord wszech czasów osiągając po raz pierwszy w historii poziom 115 tys. pkt.

Inwestorów handlujących w Warszawie wspierają pozytywne nastroje panujące na pozostałych europejskich rynkach akcji. Większość głównych indeksów na europejskich giełdach rozpoczęła notowania na plusie, ale trzeba zauważyć, że nie są one zbyt przekonujące. Inwestorzy kupują akcje w nadziei na przełom w sprawie planu pokojowego dla Ukrainy. Negocjacje wchodzą w kluczową fazę, czego dowodem są rozpoczynające się w Berlinie spotkania europejskich przywódców z przedstawicielami USA i prezydentem Ukrainy.

Akcje CCC przewodzą zwyżkom w indeksie WIG20

Na giełdzie w Warszawie nadal zainteresowaniem kupujących cieszą się spółki z indeksu WIG20. Pozytywnie wyróżniają się walory firm odzieżowych CCC i LPP, notując najbardziej okazałe zwyżki kursów z całego indeksu. W przypadku CCC kluczowa okazała się informacja o zwołaniu walnego zgromadzenia w sprawie przeprowadzenia skupu akcji własnych, o które zabiegają dwaj akcjonariusze spółki, w tym prezes Dariusz Miłek. W efekcie, akcje spółki przed południem drożały nawet o ponad 8 proc. Po piątkowej realizacji zysków do łask wróciły papiery KGHM wspierane kontynuacją globalnych zwyżek cen miedzi i srebra. Na lekkich plusach notowane są także papiery Orlenu, Dino i PKO BP. Z kolei na celowniku sprzedających znalazły się dziś akcje pozostałych banków z indeksu, PGE oraz Kruka.

Na szerokim rynku pozytywnie wyróżniają się spółki ukraińskie,  które wróciły do łask w nadziei na trwałe zawieszenie broni za naszą wschodnią granicą. Jednocześnie mocno spadają notowania dostawców różnego rodzaju sprzętu wojskowego, jak Lubawa czy Zremb.