W czwartek za papiery windykatora trzeba było płacić ponad 340 zł, co było nowym historycznym rekordem. Tylko od początku roku na walorach spółki można było zarobić ponad 40 proc. i jeśli wierzyć analitykom, wcale nie jest powiedziane, że na tym się skończy.

Foto: GG Parkiet

DM PKO BP właśnie podniósł rekomendację dla firmy z „trzymaj" do „kupuj". Cena docelowa została z kolei ustalona na 372 zł. „Podnosimy naszą rekomendację dla Kruka do „kupuj", doceniając potencjał nowych rynków, w tym głównie Włoch. Wejście na kolejne rynki otwiera nowe możliwości wzrostu, co jest szczególnie istotne, w sytuacji gdy na głównym rynku (Polska) widzimy istotny wzrost presji konkurencji (GetBack). Uważamy, że dzięki know-how oraz niskiemu poziomowi zalewarowania Kruk będzie w stanie zrealizować ten wzrost" – czytamy w raporcie DM PKO BP.

Inna sprawa, że Kruk jest jednym z ulubieńców analityków. Tylko w lipcu spółka otrzymała pięć rekomendacji, z czego cztery zalecały kupno akcji (DM PKO BP, Erste Securities, Trigon DM oraz Wood & Company), a jedna przeważanie walorów (JP Morgan). PRT