Windykacja: Best nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w walce o Kredyt Inkaso

Tak jak można się było spodziewać, wezwanie na akcje Kredyt Inkaso ogłoszone przez Best nie przyniosło oczekiwanych rezultatów.

Publikacja: 21.08.2017 06:11

Krzysztof Borusowski, prezes firmy Best, nie zamierza składać broni w walce o Kredyt Inkaso.

Krzysztof Borusowski, prezes firmy Best, nie zamierza składać broni w walce o Kredyt Inkaso.

Foto: Archiwum

Gdyńska firma chciała dokupić nawet 4,3 mln akcji KI i tym samym zwiększyć swój udział w firmie z 32,99 do 66 proc. Plan jednak nie wypalił. Fundusz Waterland, który posiada ponad 61 proc. udziałów w Kredyt Inkaso, nie odpowiedział na wezwanie. Zapisami objęto jedynie 6094 akcje, podczas gdy firma zakłada, że nabędzie minimalnie 3,49 mln walorów. Mimo że warunek się nie ziścił, Best zdecydował się nabyć papiery, które zgłoszono w wezwaniu.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Wierzytelności
Kruk spuścił z tonu
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Wierzytelności
Kruk: stabilne spłaty, niższe inwestycje
Wierzytelności
Akcjonariusze Kredyt Inkaso zgodzili się na połączenie z Best
Wierzytelności
Ciężkie chwile Kruka. Akcje łamią psychologiczny poziom
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Wierzytelności
Kruk: Hiszpania nie jest fundamentalnym problemem
Wierzytelności
Hiszpania rozczarowała Kruka. Windykator podał wyniki za 2024 rok