W poniedziałek rano decyzję w sprawie stóp procentowych ogłosił Ludowy Bank Chin. Zgodnie z oczekiwania- mi stopy (1-rocznych kredytów bankowych dla firm i 5-letniej dla kredytów hipotecznych) nie uległy zmianie. Rynki finansowe nie zostały niczym zaskoczone, ale jednocześnie z pewnym rozczarowaniem przyjęły wiadomość, że po stronie chińskiego banku centralnego znowu nie pojawił się żaden impuls, który mógłby pobudzić gospodarkę. Nastroje w Azji, po ogłoszeniu decyzji przez ChBL, wyraźnie się pogorszyły. Europejska sesja rozpoczęła się jednak w pozytywnych nastrojach i do końca dnia sentyment ten zdołał się utrzymać. Inwestorzy w Europie czekają już na czwartkowe ogłoszenia „swojego” banku centralnego, czyli EBC, a zwłaszcza na konferencję C. Lagarde. Tu także nie jest spodziewana zmiana stóp, podobnie jak w przypadku Banku Japonii (wtorek), Banku Kanady (środa) czy Banku Norwegii (czwartek). Tylko w przypadku banku centralnego Turcji (czwartek) oczekiwana jest zmiana poziomu stóp, tj. ich podwyżka o kolejne 250 pb. W oczekiwaniu na komunikaty banków centralnych na świecie poniedziałkowa sesja w Europie przebiegała relatywnie spokojnie. Kurs EUR/USD zszedł z okolic 1,0905 do około 1,0890. Para EUR/PLN poruszała się w przedziale 4,35–4,36 i bez wpływu na nią pozostały hurtowo opublikowane dane makro z polskiej gospodarki.