Dzisiaj poza tradycyjnym komunikatem o wysokości stóp procentowych i uzasadnieniu danej decyzji, poznamy też nowe projekcje makroekonomiczne dotyczące inflacji CPI, PKB, czy sytuacji na rynku pracy. Po "przecieku" jaki pojawił się we wtorek wieczorem, jakoby ECB zakładał, że w przyszłym roku inflacja CPI nie zejdzie w okolice 3,00 proc. i poniżej, wzrosły oczekiwania, że mogłoby dojść do kolejnej z rzędu podwyżki stóp procentowych o 25 punktów baz. - stopa depozytowa wynosiłaby wtedy 4,00 proc. Dzisiaj rano prawdopodobieństwo tego ruchu nieco spadło, ale nadal jest ono duże, bo wynosi 64 proc. Warto jednak pamiętać o tym, że "gołębie" mają coraz więcej argumentów za tym, aby do tego nie doszło - to wyraźne już sygnały słabnięcia koniunktury w gospodarce i potencjalne ryzyko obciążenia jej w 2024 r. w kontekście coraz bardziej widocznego pesymizmu odnośnie przyszłej sytuacji w Chinach. Jednocześnie, gdyby ECB jednak podniósł dzisiaj stopy, to byłaby to decyzja close-call (przepchnięta jednym, dwoma głosami) i wieńcząca cykl podwyżek. To może tłumaczyć dlaczego kurs EUR nie reaguje jakoś nazbyt optymistycznie na spekulacje wokół ECB.
Dzisiaj rano bilans dla dolara na szerokim rynku wypada mieszanie, podobnie jak wczorajsze zachowanie indeksów na Wall Street - indeksy nieco wzrosły, ale rynek nadal "dyskutuje" o wczorajszych danych o inflacji CPI za sierpień. Niby wyższa, głównie przez paliwa, ale nie wpłynęła na oczekiwania, co do ruchów FED na jesieni. To przesuwa akcenty na posiedzenie FED za niecały tydzień (20 września), kiedy to poznamy szczegółowe projekcje makroekonomiczne, w tym te dotyczące inflacji (czy decydenci uznają, że jej odbicie jest krótkotrwałe?), oraz kształtowania się stóp procentowych (wykres dot-plot).
Z danych makro, jakie pojawiły się w ostatnich godzinach trzeba wspomnieć o sytuacji na australijskim rynku pracy w sierpniu - bezrobocie pozostało na poziomie 3,7 proc., ale liczba nowych etatów wzrosła aż o 64,9 tys. (niestety głównie za sprawą wzrostu ofert na niepełny etat). Niemniej AUD jest dzisiaj w gronie najsilniejszych walut, choć zwyżka jest raczej symboliczna. Rano opublikowane zostały też dane o inflacji CPI w Szwecji - dane w lipcu wypadły poniżej prognoz, a bazowa CPIF spadła nawet o 0,3 proc. m/m. To redukuje szanse na ruchy ze strony Riksbanku. Korona szwedzka jednak nie straciła znacząco, a pozostała stabilna.
EURUSD - decyzja ECB przyniesie większą zmienność
Mimo, że oczekiwania, co do ewentualnej podwyżki stóp przez ECB o 25 punktów baz. na kończącym się dzisiaj posiedzeniu poszły ostatnio w górę, to nie widać tego zbytnio po kursie EURUSD. Być może jest to wynik świadomości inwestorów, że tak, czy inaczej byłaby to "gołębia" podwyżka stóp kończąca cały cykl. Jeżeli EBC nie zdecydowałby się dzisiaj na ruch, to jest mało prawdopodobne aby w długim terminie interpretować to jako pauzę, czyli dopuszczać sytuację w której podwyżka stóp mogłaby mieć miejsce jesienią. Każde kolejne dane makro będą pogłębiać wskazania słabości europejskiej gospodarki i stawiać coraz więcej pytań o jej perspektywy w 2024 r.
Wykres dzienny EURUSD