Sytuacja na rynkach 27 czerwca – Rubel i jen nadal pod presją

Na początku bieżącego tygodnia na rynkach walutowych trwa atmosfera wyczekiwania. Wczorajsza sesja nie przyniosła żadnych przełomowych informacji, więc inwestorzy skupiają się już na prognozach na kolejne dni.

Publikacja: 27.06.2023 10:30

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

Amerykański dolar dzisiaj oddaje część zwyżek z poprzednich sesji – kurs FUSD kieruje się w dół do rejonu 102,16 pkt., a więc nadal porusza się w zasadzie w konsolidacji w ujęciu kilku ostatnich dni. Korektę spadkową na dolarze widać po notowaniach EUR/USD – dzisiaj ta para walutowa odbija się w górę od poziomu 1,09 i oscyluje obecnie w rejonie 1,093.

Wczorajsze przemówienie Władimira Putina nie wsparło rosyjskiego rubla. Rosyjski prezydent zaznaczał, że pozwalał buntowi zajść na tyle daleko, aby nie dokonał się większy rozlew krwi. Jego słowa są jednak traktowane przez inwestorów z dystansem, ponieważ sama próba puczu pokazuje, że sytuacja w Rosji jest niestabilna. W rezultacie, kurs USD/RUB nadal pnie się w górę – obecnie porusza się on w okolicach 84,70.

Siły nie widać już także po japońskim jenie. Po słowach tamtejszego wiceministra spraw zagranicznych o niewykluczaniu przez władze Japonii żadnych działań mających na celu wsparcie jena, waluta ta się nieco umocniła, ale ruch ten trwał jedynie kilka godzin. Już wczoraj kurs USD/JPY zawrócił w górę, a dziś rano porusza się w konsolidacji w okolicach 143,50.

OKIEM ANALITYKA – Rynek walutowy czeka na dane z USA

Na rynku walutowym w tym tygodniu znów panuje atmosfera wyczekiwania, a oczy inwestorów zwrócone są na Stany Zjednoczone. Już od dziś w kraju tym bowiem będą pojawiać się liczne ważne dane makro.

Wtorkowa sesja przyniesie odczyty dotyczące m.in. zamówień na dobra trwałego użytku, sprzedaży nowych domów czy indeksu zaufania konsumentów Conference Board. Jutro w centrum uwagi inwestorów będzie wystąpienie publiczne prezesa Fed, Jerome Powella, a z kolei w czwartek kluczowym punktem sesji prawdopodobnie okażą się dane dotyczące amerykańskiego PKB.

Wszystkie te informacje będą jednak sprowadzać się do tego, aby wysnuć z nich wnioski dotyczące potencjalnych dalszych działań Rezerwy Federalnej w zakresie polityki monetarnej w USA. Na razie oczekiwania inwestorów zakładają, że w lipcu nastąpi kolejna podwyżka stóp procentowych w USA – to jest już uwzględnione w wycenach. Niemniej, nie ma klarowności dotyczącej tego, co może wydarzyć się w amerykańskiej polityce monetarnej w późniejszych miesiącach, i to właśnie wskazówek w tym zakresie inwestorzy spodziewają się po najbliższych wystąpieniach Powella.

Warto jednak zaznaczyć, że o ile USA są w centrum uwagi, to także w innych krajach pojawiają się komentarze, które mogą istotnie zmienić kursy głównych par walutowych. W tym tygodniu uważnie śledzone będzie m.in. wystąpienie szefowej ECB, Christine Lagarde.

Coraz więcej uwagi przyciąga także Japonia. W ostatnich miesiącach już kilka razy pojawiły się tam bowiem sugestie dotyczące gotowości do wspierania jena japońskiego przez tamtejsze władze, jednak na razie na słowach się skończyło – i, co kluczowe, te słowa nie okazały się skuteczne w średnioterminowej perspektywie. W rezultacie, obecnie inwestorzy wyczekują z uwagą, czy ta retoryka przełoży się na faktyczne działania wspierające jena.

Sporządziła: Dorota Sierakowska – analityczka Domu Maklerskiego BOŚ

Waluty
Parytet EURUSD na horyzoncie?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Zerowe stopy w Szwajcarii?
Waluty
Jak nisko zejdzie EBC?
Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?