Sytuacja na rynkach 8 grudnia - chwilowe wyciszenie?

Zmiany na rynku FX w czwartek rano nie są duże. Najsłabszy w G-10 japoński jen traci wobec dolara 0,34 proc., podczas kiedy najsilniejsza korona szwedzka jest z wynikiem 0,12 proc. Wczorajszy handel na Wall Street zakończył się jednak niewielkimi spadkami, a dzisiaj rano kontrakty próbują lekko odbijać.

Publikacja: 08.12.2022 12:11

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Cały czas sytuacja techniczna na kluczowych amerykańskich indeksach jest słaba, a kluczowe informacje mogące "wstrząsnąć" rynkami są dopiero przed nami. Jutro mamy inflację PPI, we wtorek CPI, a w środę posiedzenie FED, które może okazać się niewystarczająco "gołębie". W takim układzie rynki akcji powróciłyby do przeceny, a dolar mógłby zyskać (też na fali risk-off).

Dzisiaj jest jednak relatywnie nudno. W kalendarzu danych mamy jedynie cotygodniowe bezrobocie z USA, stąd też większą uwagę mogą przykuć wystąpienia decydentów z banków centralnych. Rynek dostał już "jastrzębi" komentarz ze strony Petera Kazimira, którego zdaniem zasadna byłaby trzecia podwyżka stóp w skali 75 punktów baz., gdyż inflacja jest stanowczo za wysoka. Przed nami wystąpienia Christine Lagarde (godz. 13:00), oraz de Cos'a z Banku Hiszpanii (godz. 13:15).

Wczoraj po południu rynki zwróciły przez chwilę uwagę na słowa prezydenta Rosji, który nie wykluczył użycia broni jądrowej w sytuacji, kiedy zaatakowane zostałyby tereny Rosji, choć jak dodał taki scenariusz jest mało prawdopodobny. Czy ta "delikatna aluzja" Władimira Putina ma znaczenie? W pewnym sensie tak, gdyż wojna na Ukrainie nie zakończy się bez decyzji samej Rosji, która zostałaby do tego zmuszona. Jak? Na razie gospodarcze i polityczne sankcje nie przynoszą do końca pokładanych w nich nadziei. Niemniej to bardziej temat na rynkowe prognozy na 2023 r.

EURUSD traci impet do wzrostów?

Wczoraj po południu EURUSD podbił w górę, ale nie zdołał wyjść ponad opór przy 1,0540. Późniejszy powrót poniżej 1,05 to sygnał, że oddala się perspektywa testowania ostatniego szczytu przy 1,0594, czy też ataku na ważny długoterminowo rejon 1,0634 (minimum z marca 2020 r.). Notowania zaczynają kreślić formację mogącą zapowiadać korektę całego ruchu od okolic 0,95 do 1,06. To oznaczałoby nawet powrót w rejon parytetu, czego nie wyklucza układ tygodniowy EURUSD.

DM BOŚ

Wykres dzienny EURUSD

DM BOŚ

Wykres tygodniowy EURUSD

Tak wyraźne umocnienie dolara byłoby możliwe pod kilkoma warunkami - wyraźnego zaskoczenia przekazem FED (rewizja oczekiwań, co do obniżek stóp na jesieni 2023 r.) i jakiegoś mocnego zagrania w geopolityce (atomowe ultimatum Putina - wczoraj po południu mogliśmy mieć ukrytą aluzję na ten temat). To wszystko mogłoby dać mocny przekaz w stronę risk-off (ucieczki od ryzyka) na czym amerykańska waluta zwyczajowo już korzystała.

W krótkim terminie pojawiają się pytania o przyszłotygodniowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (w czwartek 15 grudnia). "Jastrzębie" opinie, jak ta Petera Kazimira ze Słowacji to jednak mniejszość (jest on zwolennikiem ruchu o 75 punktów baz.). Wydaje się, że bardziej będą rezonować ostatnie słowa głównego ekonomisty Philippe Lane'a, który powiedział parę dni temu słynne "wiele już zrobiliśmy", co jest przeciwieństwem "wiele mamy jeszcze do zrobienia", jak twierdzą przedstawiciele FED.

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Złoty pozostaje mocny do końca dnia
Waluty
Jen traci przed decyzją BoJ
Waluty
Złoty słabszy. Analitycy: Nie ma się czym martwić
Waluty
Fatalne dane z polskiego przemysłu ciążą złotemu
Waluty
Kurs złotego znów złapał wiatr w żagle
Waluty
Japoński jen na 34-letnich minimach