Czy Fed będzie bardziej jastrzębi?

Sytuacja na rynkach 11 lutego

Publikacja: 11.02.2022 09:31

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

Zgodnie z oczekiwaniami, wczorajszy odczyt inflacji w Stanach Zjednoczonych okazał się kluczową informacją na rynkach finansowych w bieżącym tygodniu. Wynikało to głównie z faktu, że odczyt ten zdołał pobić prognozy, nawet mimo oczekiwań wysokiej inflacji – wyniósł 7,5% rdr przy spodziewanych 7,3% rdr.

To najwyższy poziom inflacji w Stanach Zjednoczonych od sierpnia 1982 r. i już czwarty z rzędu miesiąc, w którym inflacja przekracza 6% rdr. Na rynkach finansowych tak wysoki odczyt doprowadził przede wszystkim do umocnienia amerykańskiego dolara, które odbiło się echem na wycenach wielu par walutowych.

Notowania EUR/USD, które podczas wczorajszej sesji zwyżkowały nawet do poziomu niemal 1,15, po danych z USA zawróciły w dół, a dzisiaj rano zeszły już poniżej 1,14. Z kolei notowania USD/JPY zwyżkowały wczoraj do poziomów przekraczających 116 i, tym samym, dotarły do tegorocznych maksimów ze stycznia.

Dolar stłamsił także zwyżkę na wykresie GBP/USD – o ile wczoraj notowania tej pary walutowej dotarły do rejonu 1,3640, to po danych dot. inflacji w USA zawróciły w dół, a dzisiaj rano oscylują w rejonie 1,3540. Poranne dane makro z Wielkiej Brytanii mają mieszany wydźwięk, więc nie odbijają się istotnie na notowaniach funta.

OKIEM ANALITYKA – Czy Fed będzie bardziej jastrzębi?

Nie ulega wątpliwości, że wyższy od oczekiwań odczyt inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych (przy i tak wysokich oczekiwaniach) rozbudził wyobraźnię inwestorów. Kluczowym pytaniem na rynkach finansowych pozostaje teraz to o reakcję Rezerwy Federalnej na te dane.

Instytucja ta już w poprzednim roku rozpoczęła proces zacieśniania polityki monetarnej, przy czym rozpoczęła od taperingu QE. Tymczasem w bieżącym roku Fed zadeklarował serię podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, co wynika właśnie z chęci rozprawienia się z wysoką inflacją, która już dawno przestała być przejściowa.

Dotychczasowe rynkowe oczekiwania zakładały podwyżkę o 25 pb w marcu i później trzy kolejne podwyżki stóp o tę samą wartość do końca bieżącego roku. Niemniej, po czwartkowym odczycie inflacji te założenia zostały zmodyfikowane w kierunku podwyżki nawet o 50 pb w marcu.

Wszystko za sprawą słów Jamesa Bullarda, przewodniczącego Fed w St. Louis. Wczoraj Bullard powiedział bowiem, że w obliczu tak wysokich odczytów inflacji, jego podejście stało się dużo bardziej jastrzębie – i że będzie on przekonywał pozostałych członków Fed, aby dużo szybciej podnosić stopy procentowe w USA. Według niego, podwyżka o pełny punkt procentowy do lipca byłaby odpowiednia – a do tego czasu będą miały miejsce jedynie trzy posiedzenia FOMC.

Sporządziła: Dorota Sierakowska – analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Waluty
Parytet EURUSD na horyzoncie?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Zerowe stopy w Szwajcarii?
Waluty
Jak nisko zejdzie EBC?
Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?