Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Oczywiście widoczna były słabość walut rynków wschodzących, w tym i walut naszego regionu. Osłabienie tutaj – biorąc przynajmniej pod uwagę skalę przeceny na rynkach akcji – można nazwać jednak mimo wszystko relatywnie umiarkowane. Kurs EUR/PLN wzrósł do powyżej 4,30, nie są to jednak poziomy, które robią większe wrażenie na obserwatorach. Ciekawiej wyglądała w tym tygodniu sytuacja kursu EUR/USD, który na silny wzrost awersji do ryzyka reagował raczej nietypowo – czyli wzrostem. Kurs głównej pary walutowej zbliżył się w tym tygodniu do 1,1, odbijając się tym samym od kilkuletnich minimów, które kurs wyznaczał jeszcze tydzień wcześniej w okolicy 1,08. Przyczyn tego odbicia jest kilka, jedną z nich jest na pewno fakt, że Fed posiada dużo więcej przestrzeni do wsparcia monetarnego gospodarki w porównaniu z EBC, która może zostać wykorzystana w obliczu rosnącego ryzyka spowolnienia globalnego wzrostu w tym roku.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W godzinach przedpołudniowych złoty lekko tracił w stosunku do najważniejszych walut w oczekiwaniu na decyzję w...
Posiedzenie Banku Japonii, które zakończyło się dzisiaj rano dostarczyło inwestorom więcej emocji, niż można był...
Na koniec tygodnia inwestorzy skupiają się na decyzji BoJ w kwestii stóp procentowych, która okazała się lekkim...
Z wczorajszego przekazu FED na pierwszy plan wybija się kilka kwestii. Z jednej strony nieco ponad połowa członk...
Wczorajsza decyzja Rezerwy Federalnej nie była zaskoczeniem, jednak zestaw projekcji i komentarze prezesa Powell...
W środę rano dolar nieco odbija na szerokim rynku. Zmiany są jednak kosmetyczne i można je traktować jako korekt...