Dla wielu osób samochód zabytkowy to po prostu stary. Czy to rzeczywiście wystarczy i co to właściwie znaczy „stary”? Precyzują to przepisy. Pojazd został zarejestrowany jako zabytkowy, musi liczyć sobie co najmniej 25 lat, posiadać co najmniej 75% oryginalnych części, a ostatni egzemplarz tego modelu nie mógł zjechać z taśmy produkcyjnej później niż 15 lat temu (źródło: http://www.rp.pl/article/20160203/KRAJ/160209768/1158). Jak wynika z danych serwisów zajmujących się aukcjami zabytkowych pojazdów, w Polsce obecnie jest zarejestrowanych około 55 000 takich aut (źródło: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Rynek-aut-kolekcjonerskich-w-Polsce-przyspiesza-7487426.html). Dla porównania – w Wielkiej Brytanii, której mieszkańcy znani są z zamiłowania do kolekcjonowania starych wozów, ich liczba przekracza milion.
Specjalne ubezpieczenie dla specjalnego samochodu
Znalezienie oferty ubezpieczeniowej dla samochodu nie stanowi najmniejszego problemu. Firmy ubezpieczeniowe kuszą korzystnymi cenami, zniżkami, bonusami i rabatami. Można też skorzystać z jednego z wielu kalkulatorów internetowych, aby wybrać najkorzystniejszą ofertę. Wystarczy poświęcić chwilę na wpisanie danych i już mamy porównanie usług kilkunastu firm.
Niestety, do niedawna niewiele firm dysponowało ofertami dla właścicieli samochodów zabytkowych. Na szczęście to się zmienia i propozycji dla posiadaczy antyków na czterech kołach jest coraz więcej. Być może wkrótce pojawią się firmy, które będą specjalizować się w ubezpieczaniu tego typu samochodów. Na zachodzie takie firmy już istnieją, przykładem może być brytyjska Lancaster Insurance i ich oferta https://www.lancasterinsurance.co.uk/insurance/classic-car-insurance/.
Jakie propozycje dla posiadaczy zabytków?