Cyfrowy Polsat: zysk wyższy na jednej transakcji. Analitycy: trend się odwraca

Dzięki sprzedaży puli adresów IP, wyższym rachunkom za telefon i telewizję oraz zielonej energii grupa Zygmunta Solorza wykazała lepsze wyniki niż przed rokiem. Analitycy widzą odwrócenie spadkowego trendu ważnego parametru.

O ponad 4 proc. rośnie w czwartek kurs akcji Cyfrowego Polsatu po tym, jak grupa Zygmunta Solorza podała wyniki za pierwszy kwartał 2024 roku. Wykazała w sprawozdaniu 3,4 mld zł przychodu, 0,94 mld zł skorygowanej EBITDA, 0,45 mld zł zysku operacyjnego i 0,18 mld zł zysku netto. 

Adresy IP podbiły wyniki Cyfrowego Polsatu

Z wyjątkiem przychodów, liczby wypadły o kilka procent lepiej niż spodziewały się ogółem biura maklerskie. Są też dużo wyższe niż przed rokiem, co grupa uzyskała jedną transakcją: sprzedając pulę nieużywanych adresów IP za 164 mln zł oraz księgując kilka mniejszych operacji w tym zyski ze sprzedaży Muzo.FM.

Raportowane liczby są wyższe rok do roku odpowiednio o: 6,4 proc., 22,9 proc., 51,5 proc. oraz 159 proc. Bez sprzedaży adresów IP zysk netto byłyby sporo niższy, możliwe, że niższy niż rok temu, ale dla biur maklerskich najważniejsze jest to, co wydarzyło się z wynikiem EBITDA.

Analitycy spragnieni dobrych wiadomości ze spółki kierowanej przez Mirosława Błaszczyka widzą je w rosnących rachunkach abonentów, ale przede wszystkim w tym, że dzięki trzymanych mocną ręką kosztach tym razem EBITDA – nawet z pominięciem jednorazowo podbijających ją transakcji - nie spadła, ale wzrosła. Wprawdzie wzrost jest minimalny: o 1 proc. do 772 mln zł, ale specjaliści widzą w tym coś więcej.

Analitycy: lepsze trendy rentowności

- Cyfrowy Polsat przedstawił zacny zestaw wyników za pierwszy kwartał, obejmujący silną poprawę trendów w rentowności w porównaniu z wcześniejszymi kwartałami – ocenia Piotr Raciborski, analityk Wood&Company (wycenia akcje najwyżej na rynku bo na ponad 15 zł).

Analityk Wood wskazuje, że skorygowana i oczyszczona o sprzedaż adresów IP EBITDA wypadła o 2 proc. powyżej jego oczekiwań.

- Skorygowaną EBITDA wspierał segment zielonej energii, który zanotował 47,3 mln zł skorygowanej EBITDA podczas gdy rok wcześniej zero – zauważył ponadto.

Podstawowy biznes grupy – usługi telekomunikacyjne i płatnej telewizji – zanotował wzrost przychodów detalicznych o 2 proc. do 1,77 mld zł. To bilans 2-proc. spadku liczby klientów grupy i wzrostu średniego rachunku (o 4 proc.), który płacą.

Cyfrowy Polsat zanotował 12-proc. spadek przychodów ze sprzedaży sprzętów, takich jak smartfony. Uzyskał z tego tytułu 426 mln zł, co tłumaczy sprzedażą mniejszej liczby sztuk urządzeń.

W segmencie hurtowym, na który składa się także telewizja, przychody grupy spadły o 5 proc. do 750 mln zł. To efekt regulacyjnych cięć stawek rozliczeniowych między operatorami telekomunikacyjnymi ale też mniejszych wpływów ze sprzedaży licencji telewizyjnych. W wyhamowaniu spadku tylko częściowo pomógł wzrost wpływów reklamowych Telewizji Polsat (o 8 proc. rok do roku do 307 mln zł).

Paweł Puchalski, analityk Santander Biuro Maklerskie (ostatnia wycena to 13,9 zł za akcję Cyfrowego Polsatu), który podobnie jak Piotr Raciborski, docenia poprawę trendów w wynikach, zauważa, że rynek reklamy telewizyjnej radził sobie w tym czasie lepiej niż Polsat (urósł o 9 proc.).  Nowy dla Cyfrowego Polsatu biznes – sprzedaż energii – przyniosła grupie w kwartale 282 mln zł przychodu.

Raciborski wskazuje, że spodziewano się niższego zysku netto po grupie, a zaskoczeniem były tu niższe niż oczekiwano koszty obsługi zadłużenia.

Rachunki mocniej w górę 

Także Maciej Bobrowski, analityk BDM, który w maju wznowił wydawanie rekomendacji dla Cyfrowego Polsatu z tezą, że ten rok przyniesie poprawę wyników (zalecił kupno i wycenił walor na 13,39 zł), także ocenia dane za I kwartał pozytywnie.

- Wyniki na poziomie skorygowanej EBITDA są o około 3 proc. powyżej moich założeń z ostatniej rekomendacji. Szczególnie ważne jest (przynajmniej moim zdaniem), że zaprezentowane dane operacyjne wskazują na pozytywne impulsy dla dalszej części 2024 roku. Według nas kolejne kwartały 2024 roku powinny wskazać, iż spółka przełamuje negatywne trendy w wynikach (widoczne zwłaszcza w 2023 roku). Spodziewamy się, iż sentyment inwestycyjny do spółki w drugim półroczu 2024 roku może być odczuwalnie inny niż było to widoczne do maja 2024 roku. Cyfrowy Polsat to dla nas jeden z ciekawszych tematów inwestycyjnych w grupie dużych podmiotów na GPW – podtrzymuje Maciej Bobrowski.

Akcentuje on wspomniany wzrost ARPU (plus 4,5 proc.) i przypomina, że średnio w 2023 r. dynamika tego wskaźnika wynosiła 2,6 proc.

- Początek 2024 roku to także wysokie jednocyfrowe dynamiki wzrostu rok do roku wartości rynku reklamy telewizyjnej (po punktowym zaburzeniu odczytu z czwartego kwartału 2023 r. Spółka w komentarzu do wyników podtrzymała swoje założenia całoroczne i oczekuje, iż rynek reklamy i sponsoringu w całym 2024 roku będzie „rósł w niskim jednocyfrowym tempie” – dodał.

Satelitarna telewizja nadal traci klientów 

Bobrowski uważa dane segmentu zielona energia za pozytywny impuls. – W kolejnych kwartałach powinny być widoczne m.in. efekty wcześniejszego uruchomienia projektu w Przyrowie – zapowiada.

Na koniec marca Grupa Cyfrowy Polsat miała 5,77 mln klientów indywidualnych, o 115 tys. mniej niż rok wcześniej. Zarząd tłumaczy to erozją bazy abonentów telewizji satelitarnej oraz łączeniem usług pod jednym numerem PESEL. Liczba klientów biznesowych wynosiła 68,4 tys., o 900 mniej niż rok wcześniej.

Jak duża jest erozja bazy abonentów satelitarnej telewizji grupa nie pokazuje. Ogólna liczba usług płatnej telewizji świadczonych abonentom spadła rok do roku o 147 tys. do 4,8 mln.

Na grupę składają się takie firmy jak Cyfrowy Polsat, Polkomtel (Plus), Netia, Premium Mobile, a w segmencie medialnym kanały Telewizji Polsat oraz Grupa Interia. Wyników poszczególnych firm z raportu nie da się wprost odczytać.