Zgodnie z ostatnią wersją dokumentacji aukcyjnej poddanej konsultacjom w kwietniu br. UKE chce przeznaczyć na aukcję cztery bloki pasma o szerokości 100 MHz każdy i cenie wywoławczej 450 mln zł.
W aukcji miałyby wziąć udział podmioty, które posiadają już częstotliwości z innych zakresów pozwalające oferować usługi mobilnej telefonii i internetu (1800, 900, 2100 i 2600 MHz) oraz, które zainwestowały w sieć w ostatnich latach minimum 1 mld zł. Warunki te ograniczają grono potencjalnych uczestników do czterech operatorów mobilnych działających w Polsce: Orange Polska, P4, Polkomtela i T-Mobile Polska.
Zgodnie z propozycją UKE każdy z uczestników może otrzymać rezerwację jednego bloku pasma C.
Choć UKE zwiększył bloki przeznaczone dla uczestników tej aukcji, to nie podniósł ceny minimalnej. Jak tłumaczył prezes urzędu dr Jacek Oko, zamiast tego oczekuje się od operatorów, że zbudują sieci o konkretnych parametrach nie tylko zasięgowych, ale i jakościowych.
Sieci wybudowane z wykorzystaniem pasma C mają zapewnić przepływność 100 Mb/s 99 proc. gospodarstw domowych (po 60 miesiącach od przyznania rezerwacji), 95 proc. terytorium kraju (po 84 miesiącach), 100 proc. dróg krajowych i wojewódzkich (po 84 miesiącach).