Optimus, czyli najlepszy... pośrednik na rynku pracy

Akcjonariusze Work Service zamierzają przejąć to, co zostało z największego polskiego producenta komputerów, i w ten sposób wprowadzić na warszawską giełdę swoją firmę. Podpisali z Optimusem list intencyjny. Od umowy dzieli strony kilka warunków

Od lutego pracowaliśmy koncepcyjnie nad wyznaczeniem kierunków nowej strategii dla Optimusa. Chcieliśmy nie tylko ją ogłosić, ale też przedstawić rynkowi konkrety. Ten konkret siedzi obok mnie w osobie prezesa Szpikowskiego – oznajmił w piątek Jerzy Skrobowski, prezes Optimusa. – Rzeczywiście, mamy się ku sobie – potwierdził Tomasz Szpikowski, szef i akcjonariusz Work Service, firmy zajmującej się m.in. pośrednictwem na rynku pracy.

W piątek Optimus poinformował, że podpisał list intencyjny z grupą akcjonariuszy Work Service dysponujących 99,4 proc. akcji. Mogą oni zostać w przyszłości głównymi właścicielami giełdowej firmy.

[srodtytul]Branża z potencjałem [/srodtytul]

Work Service jest największym graczem na rynku pośrednictwa i pracy tymczasowej w Polsce (z 25-proc. udziałem). Należy do kilku osób fizycznych, w tym do senatora Tomasza Misiaka. Powiązania z senatorem sprawiły, że spółka stała się bohaterem publikacji medialnych, zarzucających jej, że skorzystała na zapisach specustawy regulującej kwestie likwidacji stoczni w Gdyni i Szczecinie. Work Service wygrał, a potem utracił przetarg na szkolenie zwalnianych pracowników restrukturyzowanych stoczni.

– Polski rynek outsourcingu personelu urośnie w ciągu kilku lat o 400–500 proc., aby dojść do europejskiego poziomu. Ten rok będzie dla nas kolejnym rokiem rekordowych przychodów i zysków – powiedział Szpikowski. W 2008 r. Work Service wypracował 529 mln zł przychodów i 14,5 mln zł zysku netto. Prognoz na ten rok nie podano.

[srodtytul]Pomoc w finansowaniu [/srodtytul]

Do korzyści ze związków z Optimusem Szpikowski zaliczył kompetencje tej firmy w dziedzinie IT i projektowania stron internetowych. Nie ukrywał też, że Work Service miał plany giełdowe, złożył prospekt, ale procedura dopuszczeniowa została wstrzymana przez słabą koniunkturę. Mimo to firma planuje przejęcia w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. – Do Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia, któremu przewodniczę, należą małe i średnie firmy – zyskowne i z potencjałem. Liczymy na akwizycję tego rodzaju spółek – mówił Szpikowski.

Z listu intencyjnego wynika, że Optimus ma pomóc Work Service w sfinansowaniu przejęć. Giełdowa firma zobowiązała się, że do czasu zawarcia umowy z nowymi inwestorami pozyska blisko 10 mln zł od inwestora, a poza tym sprzeda za minimum 8 mln zł nieruchomość w Nowym Sączu.

Zbigniew Jakubas, największy akcjonariusz Optimusa, w rozmowie z „Parkietem” przyznał, że jest gotów wesprzeć spółkę kapitałowo. Choć ostateczna umowa ma zostać podpisana do 1 października, a transakcja wymaga m.in. zgody walnego zgromadzenia Optimusa, to w piątek kurs akcji giełdowej firmy poszybował. Na zamknięciu notowań walory kosztowały 1,75 zł, o 13,6 proc. więcej niż w czwartek.

[srodtytul]Transakcja w etapach [/srodtytul]

Struktura transakcji przewiduje, że właściciele pośrednika na rynku pracy – Misiak, Szpikowski, Tomasz Hanczarek oraz brytyjska firma Prologics – obejmą maksymalnie 94 mln akcji Optimusa. Zapłacą papierami Work Service. Po podwyższeniu kapitału byłego producenta komputerów o maksymalną liczbę walorów dysponowaliby 76,95 proc. jego akcji.

Cena emisyjna papierów Optimusa ma wynieść 2–2,6 zł. Inwestorzy będą je obejmować stopniowo, wymieniając warranty. Najpierw dostaną 41 mln akcji. Kolejne miliony walorów otrzymają z czasem (28 mln w 2011 roku; 25 mln w 2012 roku) i pod warunkiem, że Work Service osiągnie zakładane wyniki: 28 mln zł EBITDA w 2010 roku i 30 mln zł EBITDA w roku 2011. Jeśli EBITDA będzie w tych latach niższa niż 12 mln zł, to założyciele tej firmy nie dostaną już dodatkowych akcji Optimusa.

Optimus długo szukał sposobu na rozwój. W czwartek ujawnił, że prowadził rozmowy m.in. z CD Projekt. Wcześniej mowa była o mariażu z ABC Datą, która do tej pory ma warranty zamienne na akcje Optimusa.– Analizujemy komunikat w kontekście naszych wcześniejszych umów z Optimusem. Jeszcze nie podjęliśmy wiążących decyzji, czy będziemy uczestniczyć w tym przedsięwzięciu – powiedział Marek Sadowski, prezes ABC Data.

[ramka][b]pytania do... akcjonariusza Optimusa, Zbigniewa Jakubasa, pomysłodawcy mariażu [/b]

[b]Dysponuje Pan największą liczbą głosów na WZA Optimusa. Poprze Pan transakcję z właścicielami Works Service? [/b]

Poprę.

[b]Kiedy można spodziewać się decyzji WZA w tej sprawie? [/b]

Chciałbym, aby została podjęta jak najszybciej.

[b]Jaki był Pana udział w przygotowaniu tego projektu? [/b]

Duży. Rozmowy z Work Service zaczęły się 1,5 miesiąca temu. Pan Tomasz Szpikowski jest członkiem Polskiej Rady Biznesu. Doprowadziłem do jego spotkania z prezesem Skrobowskim. Uważam, że Work Service ma przed sobą tłuste lata i będziemy obserwowali dynamiczny rozwój tej spółki. Myślę, że rynek będzie bardzo pozytywnie zaskoczony wynikami grupy. Pośrednictwo pracy to branża, która rozwija się, gdy z nastaniem kryzysu ludzie tracą pracę i gdy zaczynają ją odzyskiwać, kiedy kryzys mija.

[b]Optimus przed transakcją musi zdobyć ponad 9,8 mln zł. Dokapitalizuje Pan Optimusa?[/b]

Zapewniłem zarząd, że jeśli będzie taka potrzeba, dokapitalizuję spółkę kwotą 9,8 mln zł.

[b]Długo zostanie Pan w spółce?[/b]

Nie planuję sprzedaży akcji przy cenie 2 zł za sztukę. Czekam już długo, aż spółka nabierze wartości, więc i teraz zaczekam na odpowiednią chwilę. [b]Pana zdaniem firma Work Service powinna działać pod swoją marką czy pod marką Optimusa?[/b]

Optimus jest marką zdecydowanie kojarzoną z branżą komputerową. Nie zdziwiłbym się, gdyby giełdowa grupa działała np. jako OptiWork, a brand Optimus sprzedała firmie z branży, w której działał on do tej pory.

[b]Czy były prowadzone rozmowy z inwestorami z Japonii?[/b] Osobiście nie brałem w nich udziału, ale prawda jest taka, że zainteresowanie Optimusem przez ostatnich kilka miesięcy było spore. Spółką interesowały się zarówno podmioty z Japonii, jak i z Chin.[/ramka]