Kina nie widzą spadku wpływów reklamowych

Rekordowa sprzedaż biletów, wzrost wpływów z reklam i stabilne zakupy firm – taki jest obraz branży

O 8,1 proc., do 37,9 mln zł, spadły wpływy kin z reklamy w pierwszej połowie bieżącego roku w porównaniu z analogicznym okresem 2008 r. – podał dom mediowy Starlink. Tymczasem najwięksi operatorzy kinowi: Cinema City International, Centrum Filmowe Helios i Multikino twierdzą, że nie odnotowały spadku, tylko wzrost wpływów.

[srodtytul]Helios: był wzrost a nie spadek [/srodtytul]

W przypadku Heliosa zwyżka była nawet 20-proc., choć znaczenie reklamy dla wpływów grupy nie jest duże: w I półroczu stanowiła 3,7 proc. jej przychodów. – Nasze wpływy z reklamy wyniosły w I połowie roku 3,17 mln zł, podczas gdy rok wcześniej 2,65 mln zł. Trzeba pamiętać, że to praktycznie bezkosztowe źródło przychodów, więc ma bezpośrednie przełożenie na wynik netto – ujawnia Tomasz Jagiełło, prezes CF Helios. Łączne przychody łódzkiej firmy sięgnęły w minionym półroczu 86,7 mln zł i były wyższe niż rok temu (o 34 proc.), a także przekroczyły plan zarządu. Grupa zawdzięcza wzrost zarówno inwestycjom w rozbudowę sieci kin (na koniec czerwca tego roku miała ich o sześć więcej niż 12 miesięcy wcześniej), wzrostowi średniej ceny biletów, wyższym wpływom kinowych barów i z reklamy. Heliosowi nie udało się natomiast utrzymać rentowności biznesu, co prezes Jagiełło tłumaczy przede wszystkim osłabieniem złotego i idącym za tym wzrostem kosztu najmu powierzchni w centrach handlowych. Wynik operacyjny grupy był taki sam jak w I półroczu 2008 roku i wyniósł 8,8 mln zł. Netto Helios zarobił 5,25 mln zł, nieco mniej niż rok temu (5,4 mln zł).

W sprzedaży ekranów kinowych łódzkiej grupy pod reklamę pośredniczy firma New Age Media (należy do notowanego na GPW Cinema City International), agencja obejmująca zasięgiem 70 proc. ekranów w Polsce. – Przychody z reklam w kinie sukcesywnie się zwiększają. Dynamiczny wzrost przychodów netto dotyczy również I półrocza 2009 r., w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego – powiedziała Bianka Pawlewska, prezes New Age Media.

[srodtytul]Firmy nadal kupują usługi [/srodtytul]

Operatorzy multipleksów twierdzą też zgodnie, że zainteresowanie klientów korporacyjnych ich usługami nie maleje. Biorąc pod uwagę tendencje firm do oszczędności w czasach spowolnienia to dość nieoczekiwany sygnał. Tymczasem jak wynika z rozmów z operatorami, sprzedaż usług i biletów firmom to kolejne kilka procent ich rocznych wpływów.

Menedżerowie Heliosa szacują, że z tytułu tzw. organizacji widowni, czyli masowej sprzedaży biletów szkołom i zakładom pracy, grupa uzyskuje rocznie około 16 proc. przychodów. Jedną czwartą przynoszą te ostatnie, wykorzystując na zakup biletów czy to fundusze socjalne, czy inne pule. – Przychody ze sprzedaży korporacyjnej są stabilne, wykazując tendencję wzrostową – potwierdza Paweł Świst, członek zarządu Multikina.

[srodtytul]Nieodwracalnie lepszy rok [/srodtytul]

Oferta cyfryzowanych kin, w których coraz większą popularnością cieszą się filmy w formacie 3D (tu bilety są zwykle droższe) w zestawieniu z oszczędnymi ramówkami nadawców telewizyjnych sprawia, że widzowie chętniej wychodzą z domu. – To będzie bardzo dobry rok dla branży w skali całego kraju. To, co wydarzyło się w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy jest już nieodwracalne – uważa prezes Jagiełło. Według najnowszych danych za pierwsze trzydzieści tygodni roku, operatorzy multipleksów sprzedali 19,3 mln biletów, o 17 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2008 roku. Z danych Boxoffice. pl wynika, że Helios i Cinema City zwiększyły w tym czasie udział w rynku, natomiast Multikino (razem z Silver Screen) – straciło.

[srodtytul]Gorszy obraz w euro [/srodtytul]

Mimo pozytywnych tendencji na kinowym rynku Cinema City International może wykazać spadki wyników w II kwartale – uważają analitycy. Rezultaty te będą znane dopiero 31 sierpnia. UniCredit CA IB przewiduje ich pogorszenie wobec II kwartału 2008 roku. Przyczynić się mają do tego niższe zyski z działalności deweloperskiej i osłabienie walut, w których spółka zarabia, wobec euro, w której to walucie raportuje rezultaty. Prognoza UniCredit mówi, że przychody CCI wyniosły w II kwartale 2009 roku 37,9 mln euro (spadek o 19,5 proc.), wynik operacyjny 6,1 mln euro (o 22,1 proc. mniej), a netto 4,7 mln euro (zniżka o 29 proc.).