Rozprawa, która rozpoczęła się o godz. 10 rano, zakończyła się dopiero po godz. 16. Bielski sąd potrzebował tyle czasu, bo sprawa była wyjątkowo skomplikowana.
[link=http://www.parkiet.com/artykul/868832.html][srodtytul]Techmex: Gigant, który zgasł » » [/srodtytul][/link]
Rozpatrywane były aż trzy wnioski o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej przedsiębiorstwa (złożyły je: DnB Nord Bank Polska, Tech Data Polska i Geokart-International) oraz trzy wnioski o ogłoszenie upadłości układowej.
O tę drugą możliwość zabiegał zarząd Techmeksu oraz osobno dwaj wierzyciele – Karen i Komputronik (obie firmy są powiązane kapitałowo). Wnioski dotyczące układu różnią się tym, że wierzyciele domagają się zmian we władzach upadającej firmy. Proponują również konwersję części zadłużenia na nowe akcje. Zarząd bankruta wzbrania się przed takim rozwiązaniem. Rozważa za to emisje akcji dla wierzycieli obligacji zamiennych.
Przedstawiciele Techmeksu uczestniczący we wczorajszym posiedzeniu sądu nie chcieli na gorąco komentować wydarzeń. Deklarują większą otwartość po wydaniu wyroku.