Nabyty w listopadzie zeszłego roku 95-proc. pakiet Otago kosztował Asseco Poland blisko 26 mln zł. Wykupienie reszty udziałów było kwestią czasu. Kupujący czekał, aż gdańska spółka zamknie poprzedni rok obrotowy, żeby na tej podstawie wycenić pozostały pakiet. Okazało się, że koszt nabycia 200 udziałów w Otago, stanowiących 5 proc. kapitału, nie przekroczył 0,8 mln zł. To oznacza, że cała firma kosztowała niespełna 27 mln zł.
Asseco Poland zdecydowało się na akwizycję bo Otago należy do liderów rynku oprogramowania dla samorządów. Do tej pory rzeszowska spółka nie miała zbyt silnej pozycji w tym sektorze. Otago ma autorski produkt dedykowany samorządom, który z powodzeniem działa w wielu urzędach. Spółka nie publikowała jeszcze danych za 2009 r. W 2008 r. miała co prawda tylko 8 mln zł przychodów ze sprzedaży ale rentowność operacyjna firmy wynosiła aż 40-proc.