MCI Management nie udało się w zakończyć kilkuletniego sporu ze Skarbem Państwa o doprowadzenie do upadłości spółki JTT Computer - w przeszłości największego producenta komputerów w Polsce.
- Sąd apelacyjny, na podstawie art. 390 par. 1 Kodeksu Postępowania Cywilnego uznał, że sprawa trafi do Sądu Najwyższego, który rozstrzygnie, czy akcjonariusz może dochodzić odszkodowania za upadłość spółki - usłyszeliśmy w sekretariacie wrocławskiego sądu.
MCI Management był głównym akcjonariuszem JTT Computer, który, wskutek działań fiskusa, jak się potem okazało niesłusznych, zbankrutował. W marcu sąd okręgowy przyznał MCI Management łącznie 56 mln zł odszkodowania. Wyrok zakwestionowała Prokuratoria Generalna reprezentująca interesy Skarbu Państwa. Złożyła apelację.
Decyzja sądu apelacyjnego oznacza, że MCI Management będzie musiał jeszcze trochę poczekać na pieniądze od Skarbu Państwa (zakładając, że Sąd Najwyższy podzieli jego zdanie). Tymczasem kwota 56 mln zł oznaczałaby spory zastrzyk pieniędzy dla giełdowego funduszu. Wartość spółki wzrosłaby nieco ponad 1 zł na akcję (kapitał dzieli się na prawie 52 mln walorów). Fundusz planował wydać środki na nowe inwestycje kapitałowe.
Brak rozstrzygnięcia nie będzie miał wpływu na realizację tegorocznych prognoz finansowych funduszu. Zakłada, że zarobek grupy sięgnie w 2010 r. 67 mln zł. W 2009 r. wyniósł 44 mln zł. Przedstawiciele MCI Management zapewniają, że wygrana ze Skarbem Państwa, nie była uwzględniana w prognozie.