Gracze, którzy liczyli, że już dzisiaj wyjaśni się, czy Techmex przetrwa czy też zostanie zlikwidowany, muszą jeszcze trochę poczekać. - Sąd na posiedzeniu niejawnym zdecydował, że chce zapoznać się z opinią biegłego sądowego na temat spółki - powiedziano "Parkietowi" w sekretariacie V Wydziału Gospodarczego bielskiego Sądu Okręgowego.

[srodtytul][link=http://www.parkiet.com/instrument/2392,4.html]O spółce w pigule informacyjnej[/link][/srodtytul]

Jutro sąd przekaże odpowiednie zlecenie biegłemu. Ma on 45 dni na przygotowanie opinii. Zaraz potem sąd, na kolejnym posiedzeniu, zapozna się z tymi materiałami i wyda werdykt. Koszty pracy biegłego pokrywa Techmex.

Zażalenia, które złożył zarząd informatycznej firmy, dotyczyło wcześniejszej decyzji sądu o ogłoszeniu upadłości likwidacyjnej.

Inwestorzy w napięciu czekali na informacje z sądu. Co odważniejsi kupowali akcje. Przejściowo drożały nawet 16,3 proc. i kosztowały po 2 zł. Obecnie zyskują już tylko 5 proc. i są wyceniane na 1,81 zł.