Tłumaczone jest to faktem, że ze względu na specyfikę realizowanych projektów (klienci chcą w nowy rok wejść z nowymi systemami) wyniki firmy są silnie sezonowe. IV kwartał jest tradycyjnie najlepszy. Jest w nim najwięcej pracy, tymczasem wówczas tworzy się też budżet na kolejny rok. Zmiana daty zakończenia roku obrotowego ma „spłaszczyć” efekt sezonowości i ułatwić przygotowywanie budżetu. – Zmiany wejdą w życie w 2012 r. To oznacza, że rok obrotowy, który rozpocznie się 1 stycznia 2011 r., będzie trwał siedem kwartałów – wyjaśnia Michał Michalski, rzecznik Sygnity.

Inne giełdowe spółki z branży: IT, Betacom i Komputronik, też mają rok obrotowy, który nie pokrywa się z kalendarzowym. Akcjonariusze podejmą również decyzję o wchłonięciu zależnego Winuela. Taki sam los spotkał już Aram. Podobne plany dotyczą też Polsoftu.