Technologiczny fundusz od dłuższego już czasu nie ukrywał, że ma takie plany, ale na przeszkodzie stała zbyt niska kapitalizacja spółki (próg wynosi 10 mln euro). Problem został rozwiązany, bo przez ostatnie dwa miesiące, m.in. za sprawą dobrych wyników za III kwartał, kurs IQ Partners zyskał ponad 100 proc. Obecnie wartość rynkowa firmy to ok. 60 mln zł.
– Nie planujemy, choć wcześniej rozważaliśmy taki scenariusz, przy okazji przeprowadzki emitować dodatkowych akcji, żeby pozyskać pieniądze na inwestycje – oświadcza Maciej Hazubski, prezes IQ Partners. Przypomina, że fundusz ma wciąż do „zagospodarowania” ponad 20 mln zł z 40 mln zł dotacji unijnych, które otrzymał w 2009 r. Dzięki zastrzykowi uruchomił blisko 20 nowych projektów technologicznych, a liczba spółek portfelowych powoli zbliża się do 40. Deklaruje, że w najbliższych miesiącach IQ Partners może też liczyć na pieniądze ze sprzedaży firm zależnych. – Pracujemy nad kilkoma tematami, które powinny przynieść nam spore wpływy – oświadcza.
Prezes twierdzi, że jeszcze w tym miesiącu firma powinna wybrać brokera, który pomoże jej napisać prospekt emisyjny. – Chcemy, żeby znalazły się w nim zaudytowane wyniki za 2010 r. Dlatego bezpiecznie zakładamy, że zadebiutujemy na GPW w I?półroczu – mówi.
IQ Partners nie zamierza zmniejszać aktywności, jeśli chodzi o rozbudowę portfela. – Planujemy do końca roku uruchomić jeszcze parę nowych inwestycji – oznajmia Hazubski. Jeszcze w grudniu na NewConnect zadebiutuje firma portfelowa Power Price. Będzie piątym podmiotem zależnym notowanym na alternatywnym parkiecie. – Chcemy też do końca roku uzgodnić wszystkie szczegóły przejęcia przez nasz E-kiosk spółki eGazety, dzięki czemu powstanie największy w Polsce podmiot zajmujący się dystrybucją prasy w postaci elektronicznej – zapowiada prezes.Inwestorzy pozytywnie zareagowali na plany giełdowe funduszu. Kurs zyskał wczoraj 3,95?proc.