Orange skuteczniej broni użytkowników usług

Użytkownicy telefonii mobilnej coraz chętniej przenoszą się między sieciami. Komórkowe ramię Grupy TP wyhamowało ich odpływ.

Publikacja: 17.12.2013 05:13

Orange skuteczniej broni użytkowników usług

Foto: Bloomberg

Do końca listopada czterej najwięksi operatorzy komórkowi powiększyli statystyki łącznie o około 1,414 mln przeniesionych do ich sieci numerów. Najwięcej telefonów odbił konkurencji tradycyjnie już P4, operator sieci Play, który przyjął w zaokrągleniu 830 tys. numerów i jego udział w rynku MNP wyniósł w tym czasie około 59 proc. – wynika z naszych szacunków.

Plus się broni, Orange poprawia bilans

Drugie miejsce zajął po jedenastu miesiącach Centertel (Orange), który w sumie przyjął około 296 tys. klientów. Na trzecim miejscu był T-Mobile Polska (zanotował przyjście  blisko 160 tys. numerów), a na czwartym Polkomtel, operator sieci Plus (przyjął 129 tys.).

Inaczej wyglądała klasyfikacja, jeśli chodzi o liczbę numerów oddanych konkurencji.

Najlepszy wynik ponownie odnotował operator sieci Play (oddał niecałe 125 tys.), ale drugim najlepiej broniącym bazy klientów operatorem był Polkomtel (400 tys. oddanych numerów), trzecim Centertel (415 tys.), a z T-Mobile klienci zabrali 466 tys. numerów.

Bilans tych zmian dla operatorów jest więc następujący: Play przyjął netto 704,4 tys. numerów, a pozostali gracze byli na minusie. Bilans Centertela (Orange) to 118,6 tys. oddanych numerów, Polkomtela – 271 tys. numerów, a w przypadku T-Mobile Polska 307 tys.

Warto przy tym zauważyć, że komórkowe ramię Grupy Telekomunikacji Polskiej (Orange Polska) oddało w mijającym roku o ponad połowę mniej numerów niż w 2012 roku.

Analitycy wiążą tę zmianę z wprowadzeniem w kwietniu  marki Nju mobile, której zadaniem jest obrona przed odejściem grupy użytkowników, dla których istotna jest kontrola kosztów, a nie posiadanie subsydiowanego aparatu telefonicznego z wysokiej półki cenowej (Nju mobile jest ofertą bez telefonu).

– Orange po wprowadzeniu marki Nju już w III kwartale pokazał lepsze wyniki przenoszenia numerów. Dlatego fakt, że ograniczył jeszcze odpływ użytkowników w kolejnych miesiącach, nie jest dużym zaskoczeniem – uważa Konrad Księżopolski, analityk Espirito Santo Investment Bank.

Numer bardziej mobilny

O tym, jaki okaże się rynek MNP w całym 2013 r., zdecyduje jeszcze grudzień, ale z rozmów z operatorami wynika, że jest to miesiąc tylko nieco lepszy niż średnio pozostałe. Dlatego można się spodziewać, że w ciągu 12 miesięcy tego roku z sieci do sieci przeniesionych zostanie 1,55–1,6 mln numerów. To oznacza, że aktywność firm i klientów indywidualnych telekomów na tym polu rośnie. W 2012 r. przeniesiono około 1,25 mln numerów (w telefonii stacjonarnej 400 tys.), co oznacza, że w tym roku wzrost wyniesie około 27 proc.

– W telefonii komórkowej coraz trudniej jest o wzrost organiczny mierzony liczbą użytkowników i aktywnych kart SIM. Istnieje jeszcze pewien potencjał, np. w przypadku mobilnego Internetu, jednak tak naprawdę telekomy walczą między sobą o klienta. To dlatego warto śledzić dane o rynku przenoszenia numerów lub wskaźniki odejść. To, jak radzą sobie z nimi telekomy, świadczy o konkurencyjności ich ofert – uważa Księżopolski.

[email protected]

Technologie
DataWalk jednak robi emisję. Zaskakująca reakcja notowań
Technologie
WP Holding poszuka oszczędności
Technologie
Wielki przegrany hossy wraca do gry. Dzięki czemu Cyfrowy Polsat powstał z kolan
Technologie
Wirtualna Polska rośnie dzięki turystyce
Technologie
cyber_Folks i Vercom: dobre wieści dla inwestorów
Technologie
EI płaci za Sescom solidną cenę