Akcjonariusze Hyperiona w szoku

Liczyli, że sprzedadzą z zyskiem akcje telekomunikacyjnej spółki. Teraz muszą zmienić strategię wobec grupy MNI. Mniejszościowi akcjonariusze Hyperiona twierdzą, że już ją przygotowują. Ale też nie ukrywają, że wciąż liczą na kompromis

Aktualizacja: 27.02.2017 00:32 Publikacja: 15.03.2011 03:01

Akcjonariusze Hyperiona w szoku

Foto: GG Parkiet

Akcje Hyperiona traciły w poniedziałek na wartości kolejną sesję z rzędu (o 3,5 proc. do 5,73 zł). Tak reagowano na informacje, że MNI (ma blisko 33 proc. akcji i większość w radzie i zarządzie Hyperiona) znalazło sposób na połączenie tej grupy ze swoim telekomunikacyjnym biznesem. Spółka zależna MNI – MNI?Telecom – od 1 kwietnia przejmie kilkanaście spółek zależnych Hyperiona.

[srodtytul]

Najpierw „szok” [/srodtytul]

Decyzja ta świadczy o braku porozumienia właścicieli co do sposobu, w jaki MNI mogłoby zwiększyć udział w Hyperionie do 66 proc. Brak jednomyślności potwierdza też reakcja mniejszościowych akcjonariuszy. – Wszyscy, tzn. zarówno założyciele, jak i inni mniejszościowi akcjonariusze Hyperiona, jesteśmy zaszokowani transakcją, jaką przeprowadził zarząd spółki. Według nas, jest to jawne i bezczelne działanie ludzi związanych z panem Piechockim (Andrzej Piechocki, główny akcjonariusz MNI – red.) mające na celu wyprowadzenie majątku ze spółki giełdowej – napisał Roman Kozieł, akcjonariusz i członek rady Hyperiona.

Tak odpowiedział na pytania o umowy zawarte przez zarząd Hyperiona, któremu przewodzi Marek Południkiewicz, menedżer związany z grupą MNI.

I nie chodzi tu raczej o wycenę kupowanych przez MNI Telecom firm (48 mln zł plus odsetki, czyli 7-krotność ubiegłorocznej EBITDA tych podmiotów), ale o to, czy i ile trafi do kieszeni mniejszościowych akcjonariuszy Hyperiona. Bo choć cena nie jest zła, to rozliczenie transakcji może nastąpić w ciągu 12 miesięcy i nie wiadomo, czy w gotówce czy np. w?innych aktywach. Według Południkiewicza, transakcje to alternatywa wobec połączenia biznesów MNI i Hyperiona w drodze wymiany akcji (np. akcji MNI?Telecom na akcje Hyperiona).

Na to nie chcieli przystać mniejszościowi akcjonariusze. Dziś przyznają, że czekali na dobrą ofertę cenową ze strony MNI. – Od marca 2010 r. chcieliśmy sprzedać MNI nasz pakiet, to jest około 2,7 mln akcji (około 23 proc. wszystkich – red.), ale nikt nie złożył nam konkretnej oferty. Ostatnie rozmowy odbyły się po ubiegłorocznym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. Nieprawda, że oferowano nam po 8 zł (o takich propozycjach pisaliśmy w sobotę – red.). Gdyby tak było, to na pewno porozumielibyśmy się i sprzedalibyśmy akcje – mówił Henryk Kondzielnik, jeden z akcjonariuszy Hyperiona.

[srodtytul]Groźby a negocjacje [/srodtytul]

– Pracujemy nad podjęciem wszelkich możliwych prawnie działań mogących doprowadzić do unieważnienia podpisanych przez zarząd Hyperiona umów, jak i pociągnięcia do odpowiedzialności odpowiednich osób – informował Kozieł. Kondzielnik łagodził nieco ten ton mówiąc: – Strategia obrony ma prowadzić do tego, abyśmy mogli się dogadać i sprzedać pakiet.

Południkiewicz szans na porozumienie i rezygnację z transakcji nie chciał komentować.

– Wiele zależy od warunków transakcji i tego, czy są podstawy, by twierdzić, że jest krzywdząca. Wtedy prawo daje możliwość dochodzenia zadośćuczynienia od zarządu. To, jak trudne są tego typu sprawy, pokazuje historia Suwar przed laty. Zarząd został zmuszony do odwrócenia operacji, ale przez prokuratora, który uzależniał od tego treść zarzutów – mówił ?Leszek Koziorowski z kancelarii Gessel.

Kondzielnik informował, że w katowickiej prokuraturze toczy się postępowanie w sprawie niegospodarności w Hyperionie. Szczegółów nie ujawnił.

[mail=ur­szu­la.zie­lin­ska@par­kiet.com][/mail]

Technologie
Medicalgorithmics: Medtech celuje w zysk
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
All In! Games: audytor odmawia wydania opinii. Co na to zarząd?
Technologie
Firmy robią zbyt mało, by stawić opór hakerom
Technologie
Atende zamieniło straty w zyski. Akcje drożeją
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Technologie
Polskie firmy ciągle nie mogą wyjść z dołka
Technologie
yarrl z dużą umową. Akcje drożeją