Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zasądził we wtorek na rzecz MCI Management 28,9 mln zł odszkodowania od Skarbu Państwa za doprowadzenie do upadłości spółki portfelowej JTT Computer. Do kwoty należy dodać odsetki ustawowe liczone od 8 czerwca 2006 r. do dnia zapłaty kary. Na dzień ogłoszenia wyroku wynosiły 17,13 mln zł. Wyrok jest prawomocny. Przegrany już zapowiedział, że złoży skargę kasacyjną.
[srodtytul]Umiarkowana reakcja[/srodtytul]
Zapewne z tego powodu inwestorzy z umiarkowanym optymizmem przyjęli wczorajszy werdykt sądu. Kurs zyskiwał przejściowo 6,2 proc. i wynosił nawet 9,2 zł. Na koniec dnia zwyżka wynosiła już jednak „tylko” 2,3 proc. Za akcje na zamknięciu płacono 8,86 zł.
[b]Czytaj i komentuj: [link=http://blog.parkiet.com/wolak/2011/04/13/mlyny-sprawiedliwosci-miela-powoli/]Młyny sprawiedliwości mielą powoli[/link][/b]
Również przedstawiciele spółki byli dalecy od huraoptymizmu. – Odczuwamy gorzką satysfakcję z tytułu wygranej – mówi Konrad Sitnik, wiceprezes MCI Management. Zwraca uwagę, że odszkodowanie jest daleko niższe, niż zasądzone jesienią 2010 r. przez sąd okręgowy (56 mln zł). – W tej chwili nie mamy pełnej wiedzy, co było powodem obniżenia wyliczonej przez biegłych kwoty?odszkodowania. Jesteśmy przekonani co do zasadności naszych oczekiwań w kwocie pierwotnie określonej w pozwie – oświadcza Sitnik. Wstrzymuje się od dalszych komentarzy do momentu zapoznania się z uzasadnieniem wyroku. – Wtedy też zadecydujemy o ewentualnych dalszych krokach – dodaje.