Quantum Software rusza na podbój Ameryki Południowej

Krakowska spółka liczy, że jeszcze w tym roku pozyska pierwszych klientów na swoje oprogramowanie w Brazylii i Chile

Aktualizacja: 17.02.2017 00:21 Publikacja: 06.03.2012 12:06

To­masz Ha­ta­la, pre­zes Qu­an­tum So­ftwa­re

To­masz Ha­ta­la, pre­zes Qu­an­tum So­ftwa­re

Foto: Fotorzepa, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Quantum Software założyło spółkę zależną w Hiszpanii, która ma być przyczółkiem do ekspansji grupy w Ameryce Łacińskiej. Ma w niej 86 proc. udziałów. - Quantum Mobs System będzie odpowiadało za naszą obecność we wszystkich krajach hiszpańskojęzycznych tamtego regionu – precyzuje Tomasz Hatala, prezes giełdowej firmy. – Nie są to duże rynki dlatego zdecydowaliśmy, że będziemy traktować je łącznie – dodaje. Pierwszym kierunkiem ekspansji ma być Chile.

Kierowana przez niego grupa, specjalizująca się w pro­du­kcji i wdra­żaniu spe­cja­li­stycz­nego opro­gra­mo­wa­nie wspie­ra­ją­ce za­rzą­dza­nie lo­gi­sty­ką i pro­duk­cją, chce też zaistnieć w Brazylii. Utworzyła spółkę Quantum Brasil Engenharia em Software, której jest większościowym udziałowcem (ma 85 proc. papierów). – Brazylia to zdecydowanie największy rynek w tamtym regionie. Uznaliśmy, że warto mieć tam osobne przedstawicielstwo. Do tego dochodzą różnice językowe – wyjaśnia Hatala.

Do tej pory informatyczna grupa nie prowadziła żadnej działalności w tamtej części świata. Od kilku już lat rozwija jednak biznes na Wschodzie. Ma oddział na Ukrainie i w Rosji. Sprzedaż eksportowa stanowi ok. 20 proc. jej obrotów. – Rosja czy Brazylia to jedne z najszybciej rozwijających się gospodarek światowych. To również bardzo chłonne rynki na specjalistyczne oprogramowanie. Ponadto konkurencja na tych rynkach jest mniejsza niż na dojrzałych rynkach Europy Zachodniej – wyjaśnia prezes.

Liczy, że w tym roku nowe spółki zależne pozyskają już pierwszych klientów w Ameryce Południowej. – Nasi przedstawiciele aktywnie prezentują naszą ofertę na targach. Biorą udział w sympozjach i konferencjach – opowiada. Przyznaje, że do realizacji pierwszych wdrożeń potrzebni będą specjaliści z Polski. - Z czasem powinniśmy zbudować zespół oparty na lokalnych zasobach – mówi. Nie wyklucza, że w projekty angażowane będą firmy partnerskie.

Twierdzi, że 2012 r. na rynkach południowoamerykańskicj poświęcony będzie na budowę struktur sprzedażowych. - Pierwszych poważniejszych wpływów spodziewamy się dopiero w 2013 r. W kolejnym spółki zależne powinny zacząć zarabiać na siebie – tłumaczy.

Twierdzi, że na razie grupa nie planuje otwierania oddziałów w kolejnych krajach. – Nie chcemy ryzykować. Poczekamy, aż już otwarte filie zaczną generować zyski – podsumowuje Hatala.

Technologie
Zwiastun nowego „Wiedźmina” ma już kilka milionów odsłon
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?