Walne zgromadzenie akcjonariuszy Arcusa, zwołane na 14 czerwca, oprócz zatwierdzenia sprawozdań finansowych za zeszły rok (spółka, na poziomie jednostkowym miała 5,07 mln zł straty netto) rozpatrzy projekt uchwały dotyczący skupowania własnych akcji.
W uzasadnieniu zgłoszenia takiego pomysłu do porządku obrad władze informatycznej spółki wyjaśniają, że obecny kurs (ok. 2,8 zł) jest najniższy od debiutu giełdowego (Arcus pojawił się na GPW jesienią 2007 r., wcześniej sprzedał inwestorom akcje po 17 zł). Dlatego, w interesie firmy jak i akcjonariuszy „leży realizacja skupu akcji własnych w celu ich umorzenia".
Zarząd proponuje, żeby firma nabyła nie więcej niż 10 proc. papierów. Obecnie kapitał zakładowy dzieli się na 7,39 mln akcji. Budżet buy-backu nie może być wyższy niż 4,43 mln zł. Obecnie kapitalizacja spółki wynosi nieco ponad 20 mln zł. Maksymalna cena, po jakiej Arcus będzie nabywał akcje to 6 zł czyli przeszło dwa razy drożej niż na parkiecie. Upoważnienie zarządu do skupu akcji będzie obowiązywało pięć lat.