Waldemar Garwol, prezes SSI uważa, że spółka nie będzie musiała zawiązywać rezerw na nierozliczony projekt, który realizowała dla upadłego ABM Solid (wykonanie instalacji elektrycznych w nowym obiekcie Politechniki Wrocławskiej). Wartość umowy wynosiła ok. 4 mln zł. Do rozliczenia została jeszcze kwota ok. 1,5 mln zł. – Politechnika Wrocławska solidarnie poręczała kontrakt. Skierowaliśmy do sądu pozew o zapłatę należnej kwoty. Mamy nadzieję, że do końca roku uda nam się odzyskać pieniądze – mówi prezes. Przypomina, że już w maju wrocławska uczelnia uregulowała część należności wobec SSI (ok. 1 mln zł) zatem, jego zdaniem, rozliczenie reszty prac powinno być zwykłą formalnością. Dlatego uważa, że sprawa z ABM, nie powinna zaważyć na wynikach firmy za bieżący rok obrotowy (zakończył się 30 września). Zaznacza, że ostateczna decyzja należała będzie jednak do biegłego rewidenta, który będzie badał sprawozdanie.
O ostatecznych wynikach SSI za rok obrotowy 2011/2012 będą też decydowały trzy umowy, które spółka realizowała dla Polimeksu-Mostostalu. Dotyczyły m.in. wykonania instalacji w aquaparku w Rudzie Śląskiej i w galerii handlowej w Bełchatowie. Ich łączna wartość wynosiła 22 mln zł. – Z powodu problemów finansowych Polimeksu-Mostostalu, który spóźniał się z zapłatą podwykonawcom, obowiązek uregulowania zobowiązań wzięli na siebie inwestorzy. Systematycznie wystawiamy faktury. Na chwilę obecną nie jestem jednak w stanie powiedzieć jaką część projektów rozliczymy przed zamknięciem raportu rocznego – oświadcza Garwol.
Przyznaje, że ma to strategiczne znaczenie dla realizacji prognozy finansowej za poprzedni rok obrotowy. Zakładała sprzedaż rzędu 60 mln zł i 3 mln zł zysku netto. We wcześniejszym roku obrotowym (trwał aż 21 miesięcy) było to odpowiednio: 50,5 mln zł i 0,87 mln zł. Po dziewięciu miesiącach roku obrotowego 2011/2012 technologiczna spółka miała 43,4 mln zł obrotów i 1,69 mln zł zysku netto. – Uważam, że nasze wyniki powinny być zbliżone do prognozowanych. Ewentualne odstępstwa nie będą przekraczały kilku procent – mówi Garwol. Jeszcze wiosną był przekonany, że SSI będzie musiało podnieść prognozy.
Zapewnia, że w obecnym portfelu spółki nie ma już żadnych „trefnych" umów realizowanych na rzecz firm, które mają problemy finansowe. Wartość portfela to ok. 57 mln zł. Kwota uwzględnia najnowszą umowę na kwotę 7,2 mln zł podpisaną z Ghelamco Poland na wykonanie instalacji teletechnicznych w obiekcie biurowo-usługowo-handlowym w Warszawie.
Przedstawiciel SSI zapowiada, że spółka w najbliższych kwartałach chce bardzo selektywnie podchodzić do nowych projektów. – Wiele firm budowlanych ma problemy z płynnością. Nasz portfel już gwarantuje nam jednak utrzymanie przychodów z poprzedniego roku. Nie musimy za wszelką cenę walczyć o nowe umowy – wyjaśnia. Wyraża nadzieję, że firmie uda się poprawić wskaźniki rentowności. – Sektor się oczyszcza. Nierzetelni wykonawcy wypadają z rynku. Zleceniodawcy wolą zapłacić więcej ale mieć gwarancje, że projekt zostanie ukończony na czas – oznajmia.
