Asseco Poland zamierza lepiej zdywersyfikować portfel klientów i zerwać z wizerunkiem firmy, która żyje z obsługi dużych korporacji i instytucji publicznych. Dlatego intensywnie inwestuje we własne produkty, w tym dla sektora przedsiębiorstw użyteczności publicznej (utilities). Pion odpowiadający za obsługę tego typu podmiotów (firmy energetyczne, dostawcy gazu, wody, ciepła, operatorzy telekomunikacyjni) generuje z polskiego rynku obecnie około 200 mln zł przychodów rocznie, co stanowi ok. 15 proc. sprzedaży jednostkowej Asseco Poland.
Lepszy portfel
– Nasz portfel zamówień na bieżący rok, mimo że mamy dopiero luty, jest już wypełniony w 60 proc. Rok temu wskaźnik sięgał 50 proc. – mówi Paweł Piwowar, wiceprezes Asseco Poland kierujący pionem utilities. Najlepiej wygląda kontraktacja w zespole świadczącym usługi konsultingowe i wdrażającym aplikacje innych producentów (SAP, Oracle czy Microsoft). Ma już zakontraktowane aż 80 proc. planowej sprzedaży.
– Zarząd Asseco Poland postawił przed naszym pionem bardzo ambitne cele na 2013 r. – nie ukrywa Piwowar. Twierdzi, że obroty pionu utilities, który zatrudnia około 500 osób, mają rosnąć szybciej niż całej firmy i rynku IT w Polsce. Nie zdradza żadnych liczb.
Szczególnie dynamicznie ma się zwiększać sprzedaż do sektora energetycznego i telekomunikacji.
Asseco Poland wdraża m.in. nowy system billingowy w Tauronie, który będzie obsługiwał 5 mln klientów tego koncernu. Chce zabiegać o podobne zlecenia w PGE (gdzie obecnie działa aż 16 różnych systemów billingowych) i Enerdze. – Nasz system może też, na życzenie klienta, rozliczać zużycie gazu czy wody, jeśli w przyszłości takie usługi będą sprzedawane w pakiecie przez jednego dostawcę. Będzie też miał kilka wersji językowych i będzie mógł być sprzedawany za granicą – mówi Piwowar. Przypomina, że PGE i Telekomunikacja Polska już pracują nad projektem wspólnego sprzedawania usług.