Rok temu deklarował Pan, że celem pionu ERP, którym Pan kieruje, jest 10-proc. wzrost sprzedaży w 2012 r. Przychody miały sięgnąć 110 mln zł. Czy plan ten został zrealizowany?
Poprzedni rok nie był łaskawy dla firm produkujących i wdrażających oprogramowanie dla przedsiębiorstw co pokazują również wyniki naszych bezpośrednich konkurentów, którzy musieli zmagać się ze spadkiem sprzedaży. Muszę przyznać, że dla pionu ERP był to najtrudniejszy w historii. Dlatego nie udało nam się zrealizować założeń na 2012 r. Przychody ze sprzedaży aplikacji ERP były w poprzednim roku takie same jak w 2011 r.
Dlaczego sprzedaż była niższa od zakładanej?
Spowolnienie gospodarcze sprawiło, że klienci dużo ostrożniej niż w przeszłości decydują się na inwestycje technologiczne. Na rynku panuje też ogromna konkurencja, która ma negatywny wpływ na poziom marż. Proszę również nie zapominać o wysokiej bazie z 2011 r., gdy klienci, szczególnie małe firmy, masowo wymieniali w I kwartale systemy IT z powodu zmian w VAT.
Które produkty sprzedawały się w zeszłym roku najlepiej, a które cieszyły się mniejszym wzięciem?