Zysk netto wzrósł o 211 proc., do 2,62 mln zł. Narastająco, po sześciu miesiącach, obroty grupy Atende sięgnęły 93 mln zł (zmiana o 2 proc.), a zysk netto 1,31 mln zł (wzrost o 18 proc.). Warto przypomnieć, że rok temu Atende konsolidowało wyniki spółek zależnych dopiero od maja.
W II kwartale grupa powiększyła się o nowy podmiot. Atende Software (spółka w 100 proc. zależna od Atende) przejęło kontrolę nad Phoenix Systems. – Firma dysponuje autorskimi rozwiązaniami, w tym tzw. systemem czasu rzeczywistego. Bardzo forsowałem to przejęcie, bo w naszej ofercie pojawi się bardzo zaawansowany produkt – tłumaczy Roman Szwed, prezes Atende. 51 proc. udziałów Phoenix Systems kosztowało niespełna 2 mln zł. Transakcja jest właśnie domykana (na razie Atende Software ma 25 proc. udziałów).
Kierowana przez Szweda firma konsekwentnie zwiększa udział usług abonamentowych w całości sprzedaży. Zarabia m.in. na usługach serwisu IT, outsourcingu IT i cloud computingu. W II kwartale marża na sprzedaży z usług abonamentowych stanowiła 35 proc. łącznej marży brutto wypracowanej przez grupę w tym okresie. Była o 43 proc. większa niż rok wcześniej i wyniosła prawie 5,2 mln zł. – Oczekujemy, że wpływy z tego źródła będą rosnąć. Wszystkie spółki z grupy Atende intensywnie pracują nad tego typu umowami – oznajmia prezes. Zauważa, że marża z usług abonamentowych pokrywa już 42 proc. kosztów stałych Atende.
Szwed ostrożnie wypowiada się o perspektywach na bieżące półrocze. W 2012 r. Atende, na poziomie grupy miało 190 mln zł, zysk operacyjny sięgnął 9,5 mln zł, a netto prawie 6 mln zł. – II półrocze powinno być lepsze dla Atende nie tylko z uwagi na naturalną sezonowość występującą w naszej branży – oświadcza.
Podtrzymuje wcześniejsze deklaracje, że całoroczne wyniki również powinny być wyższe niż w 2012 r. – Chcemy rosnąć szybciej niż rynek IT. Mamy mocne podstawy, żeby wierzyć, że jest to realne – oznajmia. Przyznaje, iż oznacza to również wypłatę wyższej dywidendy niż z zysku za 2012 r. Wyniosła 2,91 mln zł, czyli po 0,08 zł na akcję. – Nasza polityka dywidendowa nie zmienia się. Do podziału trafi 30–50 proc. zysku – podsumowuje Szwed.