Do obrotu wprowadzono 3 mln akcji serii A, B, C, D i E oraz 2,6 mln walorów serii F nowej emisji. Po południu kurs akcji Brastera, który od grudnia 2012 r. notowany był na NewConnect, spada o 9,2 proc., do 14,50 zł. Do godz. 13:30 właścicieli zmieniło prawie 34 tys. akcji (średni obrót z całej sesji, z ostatnich trzech miesięcy na NewConnect, to 10 tys. sztuk).

Braster w maju z oferty publicznej pozyskał 39 mln zł (czyli prawie dokładnie tyle, ile potrzebował), sprzedając 2,6 mln akcji serii F po 15 zł za sztukę. Spółka nie zdecydowała się na wprowadzenie do obrotu praw do akcji, więc inwestorzy czekali na możliwość handlu nowymi akcjami nieco ponad miesiąc. Być może dzisiaj akcje sprzedają inwestorzy indywidualni, do których trafiło ok. 30 proc. nowych walorów (oprócz nich akcje kupili także TFI i jedno OFE).

Czemu nie było PDA? Kiedy spółka przygotowywała się do rozpoczęcia oferty publicznej, jej kapitalizacja była niższa od wymaganej przepisami do debiutu na GPW. Braster nie zdecydował się na dopuszczenie do obrotu praw do akcji serii F, bo wydawało się, że spełnienie warunków kapitalizacyjnych będzie możliwe jedynie po zarejestrowaniu podwyższenia kapitału dzięki nowej emisji.