- Za nami absolutnie najlepsze targi E3 w naszej historii. Nigdy nie mieliśmy równie pozytywnych reakcji. Druga część Snipera czy nawet Lords of the Fallen nie były tak dobrze odebrane przez graczy ani środowisko – mówi Marek Tymiński, prezes zarządu CI Games.
Obecnie spółka przygotowuje się do targów Gamescom, które odbędą się na początku sierpnia w niemieckiej Kolonii. CI Games będzie tam obecny z dwoma stoiskami, jednym w części biznesowej oraz drugim otwartym dla szerokiej publiczności. Na pierwszym stoisku przedstawiciele spółki będą spotykali się z partnerami biznesowymi. Na prezentacjach przygotowanych dla mediów spółka spodziewa się około trzystu dziennikarzy branżowych.
Stoisko w części ogólnodostępnej będzie miało powierzchnię 150 m. kw. Deweloper gier chce przygotować 20 stanowisk, na których gracze będą mogli zagrać w najnowszą część Snipera. CI Games chce pokazać gościom większy fragment rozgrywki niż miało to miejsce na targach w Los Angeles oraz zaprezentować jej nowe elementy.
Do tej pory na całym świecie sprzedano łącznie ponad 5,6 mln gier z serii Sniper Ghost Warrior. Najnowsza odsłona serii będzie najbardziej ambitnym podejściem do snajperskiej tematyki w historii CI Games. Akcja będzie się toczyć w otwartym, zróżnicowanym świecie, w którym na graczy czekać będzie wiele wyzwań i decyzji. Gra trafi na rynek w przyszłym roku.
Zarząd spółki z optymizmem patrzy w przyszłość. - Po tym, co już pokazaliśmy, dziennikarze i krytycy oceniają, że mamy szansę na stworzenie hitowej gry, która będzie ustalała standardy dla całego gatunku. Naszym priorytetem jest, więc dopracowanie jej, by stała na jak najwyższym poziomie. Trzecia część Snipera ma większy komercyjny potencjał niż jakikolwiek inny projekt w naszej historii i chcemy to w pełni wykorzystać" – podkreśla prezes.