Vivid Games zamierza mocniej rozwinąć skrzydła

Bydgoska spółka szykuje nowe gry. Za kilka miesięcy przeskoczy z NewConnect na główny parkiet. Czy stanie się to impulsem do odbicia kursu?

Publikacja: 08.01.2016 05:00

Vivid Games zamierza mocniej rozwinąć skrzydła

Foto: GG Parkiet

Ostatnio akcje Vivid Games znacznie tanieją, a w kończącym się tygodniu skala przeceny jeszcze przybrała na sile. Dlaczego?

– Ostatnia przecena nie ma żadnego uzasadnienia po stronie spółki. Wydaje się, że w ostatnich kilku tygodniach ktoś zamykał pozycję, stąd duża podaż akcji, ale to tylko moje przypuszczenie – zastrzega Remigiusz Kościelny, prezes Vivid Games.

Inwestorzy mogą wykorzystać spadki do zakupu walorów, ponieważ według szacunków analityków dotyczących tegorocznego zysku netto wskaźniki dla Vivid Games prezentują się atrakcyjnie.

Niedługo debiut

Impulsem do wzrostu wartości akcji może być przeniesienie notowań z NewConnect na rynek główny. Tak właśnie się stało w przypadku innego producenta gier, 11 bit studios. Na GPW zadebiutował 18 grudnia ubiegłego roku i od tego czasu jego akcje zdrożały o ponad 10 proc., podczas gdy WIG w tym okresie spadł o 2 proc.

– Zgodnie z tym, co obiecaliśmy akcjonariuszom, chcemy zadebiutować na GPW w pierwszym półroczu 2016 roku. Prospekt emisyjny trafił do Komisji Nadzoru Finansowego w ostatnim dniu ubiegłego roku – mówi Kościelny. Zarządzana przez niego spółka będzie czwartym producentem gier na rynku głównym. Dołączy do wspomnianych już 11 bit studios oraz CD Projektu i CI Games. Debiutowi nie będzie towarzyszyła emisja akcja. Tę spółka przeprowadziła już w 2015 r., pozyskując kwotę rzędu 10 mln zł. Natomiast wcześniej uplasowała ofertę prywatną (wartą prawie 3 mln zł) przy okazji debiutu na NewConnect w 2012 r. Od tego czasu kurs akcji znacznie wzrósł.

Będą niespodzianki

Flagowym tytułem w dorobku bydgoskiej firmy jest „Real Boxing". W listopadzie ubiegłego roku odbyła się premiera „Real Boxing 2{. – Obecnie skupiamy się na dalszej promocji „Real Boxing 2" oraz nad pracami nad kolejnymi tytułami, których premiery zapowiedzieliśmy w 2015 roku. Nie spoczywamy na laurach i być może jeszcze w tym roku zaskoczymy rynek kolejnymi pozytywnymi informacjami – sygnalizuje prezes. Jednocześnie spółka podkreśla, że zwiększa parametry monetyzacyjne gry, a ponadto prowadzi szereg rozmów, m.in. dotyczących pozyskania tytułów w programie wydawniczym.

„Real Boxing 2" stał się oficjalną grą hollywoodzkiej produkcji filmowej „Creed", w której występuje Sylvester Stallone. – Film okazał się tak dużym sukcesem w Stanach Zjednoczonych, że polscy dystrybutorzy, którzy początkowo nie chcieli wyświetlać filmu w Polsce, szybko zmienili zdanie – podkreśla szef Vivid Games. Zaznacza, że premiera filmu w Polsce będzie miała zapewne znikomy wpływ na popularność gry, ale z pewnością hit kinowy MGM, New Line Cinema i Warner Bros, którego oficjalną grą jest właśnie polska produkcja „Real Boxing 2", jest świetnym narzędziem marketingowym i potwierdza wysoką jakość produktów bydgoskiej firmy.

– W związku z niewątpliwym sukcesem gry Real Boxing uważamy, że kolejne produkty, ze względu na podobną tematykę i zasady rozgrywki, mają duże szanse co najmniej powtórzyć osiągnięcia Real Boxing w kwestii liczby pobrań – ocenili w wydanym w 2015 r. raporcie analitycy Domu Maklerskiego BOŚ. Podkreślili przy tym, że każda kolejna gra będzie korzystać ze zbudowanego już mechanizmu promocji, reklam, relacji biznesowych oraz technologii. Tym samym ryzyko niepowodzenia będzie spadać. Rozwój biznesu zmusza spółkę do zwiększania zatrudnienia. Na koniec września dawała pracę niemal 120 osobom. Otworzyła też nowy oddział (w Warszawie).

Jaki zysk w 2016

W latach 2010–2014 średnioroczny wzrost zysku netto Vivid Games utrzymywał się na poziomie 116 proc. Z kolei analizując wyniki za rok ubiegły, należy mieć na uwadze czynnik jednorazowy (aktywo podatkowe), który mocno podbił zysk w III kwartale. W efekcie narastająco po dziewięciu miesiącach grupa miała 3,9 mln zł zysku operacyjnego i 12,4 mln zł zysku netto. Na razie nie wiadomo, jak wypadł IV kwartał. – Wyniki opublikujemy 15 lutego, a zaraz potem omówimy je na spotkaniu z mediami i inwestorami – zapowiada prezes Kościelny. Wypracowywane zyski bydgoska spółka przeznacza na inwestycje i w związku z tym na razie nie wypłaca dywidendy, podobnie jak inne podmioty z branży.

Zdecydowana większość spółek z rynku alternatywnego nie cieszy się dużym zainteresowaniem inwestorów, ale o Vivid Games tego powiedzieć się nie da. Z racji wysokiej płynności spółka wchodzi w skład NCIndex30. Ma w nim ponad 7,6-proc. udział. Jej kapitalizacja obecnie sięga 140 mln zł. To daje bydgoskiej firmie dziewiąte miejsce na NewConnect. Obecnie jest na nim notowanych 418 podmiotów, których łączna kapitalizacja wynosi 8,7 mld zł. Średnia wartość jednej spółki to niespełna 21 mln zł. Trudno porównywać ten rynek z GPW, na którym są firmy wyceniane wyżej niż cały NewConnect (np. PKN Orlen wart ponad 27 mld zł).

[email protected]

Analiza techniczna | Szereg sygnałów sprzedaży na wykresie

Od połowy listopada ubiegłego roku kurs akcji przedstawiciela rynku NewConnect porusza się w silnym trendzie spadkowym. W ciągu dwóch miesięcy wycena papierów stopniała o 46 proc., z 8,9 zł do 4,8 zł. Co gorsza, analiza techniczna podpowiada, że wyprzedaż akcji będzie kontynuowana. Dlaczego? Po pierwsze – pod koniec listopada kurs długą czarną świecą przełamał linię długoterminowego trendu wzrostowego. Zgodnie z teorią przebicie tej linii od góry w dół oznacza pierwszy istotny sygnał do zmiany dominującej na wykresie tendencji. Po drugie – w ostatnich dniach notowania przebiły wsparcie na poziomie 5,25 zł. Bariera ta wyznaczona jest przez ostatni istotny lokalny dołek w trendzie wzrostowym. Skoro sekwencja coraz wyższych dołków została przerwana, to mamy kolejny negatywny sygnał. I w końcu po trzecie – na głównych wskaźnikach analizy technicznej aktywne są sygnały sprzedaży. Kurs porusza się bowiem poniżej krzywej parabolicznej (Parabolic), MACD spada i jest poniżej swojej linii sygnalnej, a linie -DI, +DI i ADX wskaźnika ruchu kierunkowego ułożone są w niedźwiedziej sekwencji (-DI powyżej +DI i rosnący ADX). Z układu wsparć wynika, że celem strony podażowej jest przynajmniej 4,1 zł. Opór stanowi natomiast poziom 5,25 zł.

Rynek gier z potencjałem

Wartość światowego rynku gier w 2014 r. wyniosła 81,5 mld USD, o 8 proc. więcej niż w 2013 r. – podaje Global Games Market Report. Z kolei Firma Newzoo prognozuje, że średnioroczny wzrost rzędu 8 proc. utrzyma się do 2017 r., kiedy to rynek osiągnie wartość niemal 103 mld USD. Najszybciej rośnie segment gier mobilnych. W tym roku jego dynamika może przekroczyć 16 proc., a w przyszłym 15 proc.

Około 40 proc. przychodów pochodzi z gier komputerowych, 29 proc. z konsol, 19 proc. z telefonów, a pozostałe 12 proc. z tabletów oraz konsol przenośnych. Jak podaje Noble Securities, największym rynkiem pod względem przychodów ze sprzedaży gier są Stany Zjednoczone. Jest on wart ponad 20 mld USD. Na drugim miejscu są Chiny z rynkiem wartym ok. 18 mld USD, a dalej Japonia (11 mld USD), Niemcy (3,5 mld USD), Wielka Brytania (3,4 mld USD), Korea Południowa (3,3 mld USD) oraz Francja (2,6 mld USD). Polska znajduje się na 23. miejscu z rynkiem, którego wartość szacuje się na ponad 280 mln USD, a naszym hitem eksportowym jest „Wiedźmin" (CD Projektu). Możemy się pochwalić coraz liczniejszą grupą firm zajmujących się produkcją gier. Część z nich notowana jest na warszawskim parkiecie. Na rynku głównym mamy trzy podmioty (wspomniany CD Projekt, CI Games oraz 11 bit studios), a kilka kolejnych na NewConnect (m.in. Vivid Games, Bloober Team oraz The Farm 51). W ostatnich miesiącach akcje większości z nich radzą sobie lepiej niż rynek.

Analiza SWOT

Mocne strony

- dynamiczna poprawa wyników finansowych, spadający wskaźnik ceny do zysku

- sukces gry Real Boxing zwiększa prawdopodobieństwo sukcesu kolejnych tytułów

- wysoka jakość realizowanych produkcji i dobra opinia w branży

Słabe strony

- stosunkowo niski poziom ARPMAU (średni miesięczny przychód z aktywnego użytkownika)

- produkcje spółki charakteryzują się niższym tempem monetyzacji niż gry części konkurentów

- niewielka liczba znaczących inwestorów instytucjonalnych w akcjonariacie, co wynika m.in. z faktu notowania akcji na NewConnect, a nie na GPW

Szanse

- podejmowane przez spółkę kroki powinny zaowocować zwiększeniem przychodów z jednego gracza, przyspieszyć monetyzację gier i obniżyć koszty

- działalność w szybko rosnącym segmencie gier na urządzania mobilne

- duża ekspozycja na perspektywiczny segment F2P (gry dystrybuowane bezpłatnie, a monetyzacja odbywa się na zasadzie mikrotpłatności za dodatkowe opcje)

Zagrożenia

- narastająca konkurencja (ze względu na niższe wymagania techniczne produkcja gier mobilnych charakteryzuje się niższymi barierami wejścia)

- ryzyko niepowodzenia kolejnych produkcji

- coraz większe nasycenie rynku gier komputerowych

Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza
Technologie
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie zdobyło pieniędzy. Co teraz zrobi?
Technologie
To już pewne. Comarch zniknie z giełdy