Jak się dowiedzieliśmy, o przesunięcie terminu rozprawy wnioskowała sama ARP. Jak mówi nam Joanna Zakrzewska, rzecznik Agencji, powodem wniosku były „kwestie formalne". Co to dokładnie oznacza, nie wyjaśnia.

Wojciech Makuć, zarządca Hawe, który w poniedziałek wieczorem powiadomił inwestorów o zmianie terminu, zapewnia, że również nie zna powodów odroczenia rozprawy. Według naszych informacji może chodzić ponownie o błędy sądu w adresowaniu korespondencji kierowanej do Hawe Telekomu. Sąd już raz pomylił się i zawiadomił błędnie o rozprawie upadłościowej Hawe zamiast Hawe Telekom. Zarządca korygował potem własny komunikat.

ARP dąży do ogłoszenia upadłości Hawe Telekomu, ponieważ uważa, że spieniężając przedsiębiorstwo tej firmy, najszybciej i w pełni może odzyskać pożyczone spółce pieniądze.

Z kolei zarząd Hawe Telekomu jest zdania, że firma dobrze sobie radzi, inwestuje i postępowanie sanacyjne powinno zostać utrzymane.

Jak informowaliśmy, majątkiem Hawe Telekomu interesuje się państwowa Polska Grupa Zbrojeniowa.