W czwartek akcje większości giełdowych producentów gier taniały. Po południu nad kreską utrzymywały się tylko CD Projekt i Ten Square Games. Notowania branży są w długoterminowym trendzie wzrostowym i zdaniem ekspertów warto już studzić nastroje. Jednak niektóre spółki nadal zbierają pozytywne zalecenia.
Wskaźniki z dyskontem
Co ciekawe, to w większości liderzy tegorocznych zwyżek, m.in. CD Projekt, PlayWay i TSG. W czwartek notowania twórcy „Wiedźmina" oscylowały w okolicach 188 zł, co przekłada się na kapitalizację rzędu 18 mld zł. Gdyby kurs dobił do ceny docelowej, wskazanej w ostatniej rekomendacji Trigona DM, wówczas wycena rynkowa osiągnęłaby niemal 23 mld zł, a więc taką jak ma teraz ING BSK. Analitycy prognozują, że CD Projekt w latach 2020–2022 będzie miał średnio ponad 1 mld zł zysku netto, co przekłada się na wskaźnik C/Z w wysokości 16. Jest kilkanaście procent niższy od średniej dla porównywalnych firm.
Drugą pod względem wartości rynkowej spółką w tej branży na GPW jest PlayWay, wyceniany obecnie na niemal 1 mld zł. W czwartek jego akcje traciły ponad 2 proc., a do ceny docelowej wyznaczonej przez Vestora DM (w rekomendacji Macieja Hebdy, upublicznionej po raz pierwszy 25 września o godz. 7.40) brakuje mu jeszcze 19 proc. Broker pozytywnie ocenia strategię i model biznesowy spółki, ale jednocześnie aktualizuje założenia dotyczące harmonogramu premier – spodziewa się przesunięcia kilku kluczowych tytułów z II połowy roku na 2019 r. Przy prognozowanych przez analityka zyskach, średniocykliczny wskaźnik C/Z wynosi 20.
Od czasu majowego debiutu mocno drożeje Ten Square Games – jego kapitalizacja przekracza 0,7 mld zł, a za akcję trzeba zapłacić niemal 100 zł. Według wrześniowego raportu Haitong Banku kurs ma jeszcze ponad 10-proc. przestrzeń do zwyżki.