Wśród nich Movie Games, którego akcje mocno drożały po informacji o liczbie osób oczekujących na zakup trzech gier tej spółki. Poinformowała ona również, że jej harmonogram wydawniczy na 2019 r. zakłada premiery dziesięciu gier, z czego sześć ma zadebiutować w I kwartale. Wśród spółek o najwyższych obrotach na NewConnect w piątek znalazł się też Bloober Team. Po południu jego akcje zyskiwały około 2 proc. W 2017 r. kapitalizacja spółki drastycznie stopniała i od 2018 r. utrzymuje się na stosunkowo stabilnym poziomie.
– Rok 2019 będzie dla nas z pewnością udany. Planujemy premierę trzech tytułów, w tym kontynuację „Layers of Fear", największego hitu polskiego horroru psychologicznego – informuje Rafał Basaj, menedżer Bloober Teamu. Dodaje, że w zeszłym roku polski rynek gier zanotował unikalny w skali europejskiej 9-proc. wzrost, a jego wartość przekroczyła 2 mld zł.
– W 2019 r. mamy szansę utrzymać tę dynamikę dzięki splotowi kilku korzystnych czynników – uważa przedstawiciel Bloober Teamu. Jako pierwszy z argumentów podaje fakt, że nad Wisłą wciąż powstają nowe studia deweloperskie, a te już istniejące coraz chętniej sięgają po nowoczesne technologie, umacniając się na globalnym rynku i prezentując kolejne tytuły na światowym poziomie.
– Po drugie, dysponujemy w Polsce solidnym zapleczem merytorycznym i intelektualnym. Liczne ośrodki akademickie, na czele z Politechniką Łódzką czy Warszawską Szkołą Filmową, otworzyły osobne wydziały dla grafików, programistów i inżynierów chcących współtworzyć polskie tytuły – podkreśla Basaj. Dodaje, że rynek gier zdobył też w końcu zaufanie i zainteresowanie inwestorów giełdowych, również dzięki efektywnemu wykorzystaniu dotacji rządowych i europejskich.
Kilka dni temu Narodowe Centrum Badań i Rozwoju ogłosiło trzecią edycję programu sektorowego GameINN. Do podziału jest kwota 100 mln zł. Nabór wniosków potrwa od 15 marca do 14 czerwca 2019 r. O dofinansowanie starać się mogą projekty, które obejmują badania przemysłowe i eksperymentalne prace rozwojowe lub tylko te drugie.