Sprawa sporu między Sygnity a Fast Enterprises rozpoczęła się w 2016 r. i dotyczyła rozliczeń w ramach realizowanego wspólnie kontraktu e-Podatki. Sygnity informuje, że w trakcie ostatnich miesięcy udało się stronom wypracować kompromis, który pozwala uniknąć kontynuacji kosztownych procesów sądowych i uwalnia Sygnity z ryzyk, które ciążyły informatycznej spółce.

W ramach osiągniętego porozumienia, Sygnity zapłaci Fast Enterprises ponad 14 mln zł (ok. 3,75 mln USD). Całość roszczeń Fast, potencjalnych odsetek oraz pozostałych kosztów szacowana była przez spółkę łącznie na około 36 mln zł. Rozwiązane w związku z tym rezerwy będą miały znaczny pozytywny wpływ na wyniki Sygnity w I kwartał 2020/2021. EBITDA spółki wyniesie według obecnych szacunków około 26 mln zł, zysk brutto około 29 mln zł a zysk netto około 26 mln zł.

Bogdan Zborowski, prezes Sygnity podkreśla, że warunki ugody doraźnie oznaczają wypływ gotówki, ale pozwalają uniknąć kosztownej i długotrwałej batalii sądowej, której wynik mógłby okazać się dla spółki mniej korzystny niż zawarte porozumienie.

- Dzięki temu, że ryzyko materializacji przegranego procesu zostało zażegnane, mamy dużo lepszą pozycję zarówno w stosunku do rynku finansowego, jak i inwestorów, których obawy zostały w końcu rozwiane - podkreśla prezes. „Po zawarciu ugody przed mediatorem sądowym, spółka i Fast wystąpią do właściwego sądu o zatwierdzenie zawartej ugody oraz umorzenie wszystkich toczących się między nimi sporów sądowych" – czytamy w raporcie bieżącym, który właśnie trafił na rynek.