Wczorajsza sesja na rynku ropy naftowej zakończyła się na plusie. Cena amerykańskiej ropy WTI utrzymuje się wciąż powyżej poziomu 50 USD za baryłkę – także dzisiaj rano, mimo delikatnej zniżki notowań w ramach odreagowania wczorajszych wzrostów.
Informacje, które w środę pojawiły się w Stanach Zjednoczonych, raczej nie sprzyjały stronie popytowej. W swoim cotygodniowym raporcie Departament Energii USA podał, że zapasy ropy naftowej w tym kraju w poprzednim tygodniu wzrosły o 4,6 mln baryłek, podczas gdy oczekiwano ich wzrostu o 2,8 mln baryłek. Ponadto, produkcja ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych praktycznie wróciła już do poziomów sprzed huraganu Harvey – w minionym tygodniu wyniosła ona średnio 9,51 mln baryłek dziennie, podczas gdy tuż po uderzeniu huraganu spadła ona do poziomu 8,78 mln baryłek dziennie.
Pewnym wsparciem dla cen ropy naftowej były wczoraj informacje o tym, że przedstawiciele OPEC mają zamiar już w piątek spotkać się w Wiedniu, by przedyskutować temat ewentualnych dalszych cięć produkcji ropy naftowej. Na razie potencjalny efekt tych rozmów stoi pod znakiem zapytania, jednak niedawne wypowiedzi polityków z krajów kartelu sugerują, że są oni skłonni wydłużyć czas obowiązywania limitów.
ZŁOTO
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne