Na rynku ropy naftowej w centrum uwagi pozostają spekulacje na temat popytu na paliwa w najbliższych miesiącach za sprawą znoszenia restrykcji w USA i Europie – ale utrzymującej się trudnej sytuacji w Azji. Ważnym tematem pozostaje także Iran, a dokładniej, powrót do negocjacji na linii USA-Iran w sprawie paktu nuklearnego. W tej kwestii jednak nadal brakuje konkretów.
A tymczasem wielkimi krokami zbliża się kolejne spotkanie OPEC+, zaplanowane już na 1 czerwca, a więc najbliższy wtorek. Według agencji Reuters, cytującej swoje źródła w kartelu, istnieje duże prawdopodobieństwo, że OPEC+ nie zdecyduje się na żadne zmiany w porozumieniu naftowym.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Według dotychczasowych decyzji rozszerzonego kartelu, od początku maja kraje, które sygnowały porozumienie naftowe, stopniowo zwiększają produkcję ropy naftowej, wycofując się z wcześniejszych znaczących cięć w wydobyciu. W rezultacie, od maja do lipca na rynek ma trafić łącznie 2,1 mln baryłek ropy naftowej dziennie więcej.
OPEC+ zakłada, że globalny popyt na paliwa w kolejnych miesiącach będzie rósł, co uzasadnia powrót do produkcji sprzed dużych cięć na początku bieżącego roku. Nawet mimo trudnej sytuacji pandemicznej w Azji, kartel wierzy w to, że w drugiej połowie roku rynek ropy będzie zbilansowany. Według niedawnych wyliczeń OPEC, tegoroczny popyt na ropę naftową na świecie ma wzrosnąć o 6%, przy czym za większość tej zwyżki będzie odpowiadała sytuacja w II połowie br.