Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W grupie kapitałowej Orlen powołana została centralna struktura odpowiedzialna m.in. za nadzór i sprawowanie kontroli biznesowej nad spółkami wchodzącymi w skład biznesu obejmującego poszukiwania i wydobycie ropy naftowej i gazu ziemnego. „Założeniem reorganizacji jest nie tylko uproszczenie struktury grupy, redukcja kosztów czy wymiana dobrych praktyk i doświadczeń, ale również generowanie synergii operacyjnych i finansowych. Aktualnie prowadzone prace integracyjne obejmują m.in. konsolidację krajowego segmentu poszukiwań i wydobycia” – informuje zespół prasowy Orlenu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mijają trzy lata od finalizacji fuzji obu koncernów. Z licznych korzyści, jakie miała przynieść akcjonariuszom i Polsce wyszło niewiele. Nawet o tych już uzyskanych koncern informuje w sposób lakoniczny i mało przekonujący.
Mimo braku oznak ożywienia w europejskich gospodarkach zarząd Grupy Kęty nie widzi zagrożenia dla realizacji całorocznej prognozy wyników.
Dotychczas grupa składała zamawiającym około 500 zleceń rocznie. Po I półroczu było ich tylko nieco ponad 100. Słabo wygląda sytuacja w biznesie usług dla gazownictwa i związanych z OZE. Duże nadzieje wiązane są z kolei z obróbką metali.
Celem grupy jest zwiększenie udziału działalności środowiskowej w strukturze wyników oraz mocy przetwórczych w istniejących zakładach. Zarząd stawia też na wzrost efektywności operacyjnej i redukcję kosztów.
Dzięki nowelizacji ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin, KGHM powinien w 10 lat „zaoszczędzić” ponad 10 mld zł. Warunkiem są jednak inwestycje w nowe złoża rud miedzi i srebra zlokalizowane na terenie naszego kraju.
Mimo chwilowo niesprzyjających warunków zewnętrznych węgierski koncern wierzy, że w średnim terminie sytuacja ulegnie poprawie. W efekcie dużo inwestuje i dąży do wytwarzania produktów chemicznych o wysokiej wartości dodanej.