Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W połowie poniedziałkowej sesji akcje KGHM traciły nawet 6,3 proc. Bezpośrednim powodem wyprzedaży były informacje na temat wyników przeprowadzonych testów na utratę wartości krajowych i zagranicznych aktywów. Zmian dokonano zwłaszcza w odniesieniu do tych pierwszych. Krajowy majątek górniczy i hutniczy koncernu został przeszacowany na poziomie wyników grupy o prawie 3,62 mld zł i o ponad 3,77 mld zł w sprawozdaniu jednostkowym. Z kolei spośród aktywów zagranicznych zmian w wycenach dokonano jedynie w kanadyjski projekcie górniczym Victoria oraz w udziałach w spółce holdingowej Future 1, posiadającej bezpośrednio 100 proc. udziałów w KGHM International. Pierwsze przeszacowano na poziomie grupy o 89 mln USD (349 mln zł według kursu NBP z 31 grudnia 2023 r.). Z kolei na udziałach Future 1 odwrócono część dokonanych w latach ubiegłych odpisów w wysokości 741 mln zł.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Analitycy szacują, że zwyżki wyniosą od kilku do nawet małych kilkudziesięciu groszy na litrze benzyny i diesla. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji na rynku ropy, a ta od ewentualnej eskalacji konfliktu izraelsko-irańskiego.
Nawet do 77,6 dolarów za baryłkę zwyżkuje dziś ropa naftowa po ataku militarnym Izraela na Iran. Ropa jest najdroższa od stycznia, natomiast dynamika wzrostów jest największa od rosyjskiego ataku na Ukrainę.
W efekcie inwestycji jego pojemność magazynowa wzrosła dwukrotnie, a możliwości przeładunkowe o blisko 65 procent. Inwestycja, która była realizowana od 2022 r. kosztowała koncern ponad 150 mln zł.
W tym roku koncern najwięcej pieniędzy wyda na rozwój biznesu wydobywczego. Z kolei najwięcej dużych projektów powinien zakończyć w dziale rafineryjno-petrochemicznym. Na wyniki koncernu wpłyną one jednak najwcześniej w przyszłym roku.
Rząd szczególnie duże możliwości widzi w poszukiwaniach i zagospodarowywaniu złóż rud miedzi w województwach dolnośląskim i lubuskim. Częściowo zamierza też je wesprzeć. Kluczowa dla KGHM-u pozostaje jednak sprawa zmniejszenia obciążeń fiskalnych.
Jeśli nie wystąpią jakieś niespodziewane i istotne zdarzenia, to podczas najbliższych wakacji kierowcy nie powinni się martwić o portfele. Na ceny paliw nie narzekają też ich sprzedawcy. W efekcie tegoroczne lato może być dla nich okresem żniw.